KAI / wm
"Ludzie Boga" – opowieść o trapistach z algierskiego klasztoru w Tibhirine, zabitych w 1996 r., stała się najbardziej rentownym filmem 2010 r. we Francji. Rentowność tę mierzy się porównując budżet filmu i wpływy ze sprzedanych biletów.
"Ludzie Boga" – opowieść o trapistach z algierskiego klasztoru w Tibhirine, zabitych w 1996 r., stała się najbardziej rentownym filmem 2010 r. we Francji. Rentowność tę mierzy się porównując budżet filmu i wpływy ze sprzedanych biletów.
O walentynkach, chrześcijańskiej Europie, europosłance Senyszyn i Ludziach Boga - komentarz ks. Jędrzejewskiego
O walentynkach, chrześcijańskiej Europie, europosłance Senyszyn i Ludziach Boga - komentarz ks. Jędrzejewskiego
KAI / wm
W sprawie zamordowania przed 15 laty w Algierii siedmiu francuskich trapistów, których historię opowiada głośny film „Ludzie Boga”, mogą się pojawić nowe dowody. Komisja, w której kompetencjach leży ta sprawa, zaleciła francuskiemu ministrowi obrony Alain’owi Juppé uchylenie 15 dokumentów objętych tajemnicą wojskową. O tej decyzji poinformował francuski dziennik urzędowy z 4 lutego. Te dokumenty, to raporty francuskiego wywiadu wojskowego.
W sprawie zamordowania przed 15 laty w Algierii siedmiu francuskich trapistów, których historię opowiada głośny film „Ludzie Boga”, mogą się pojawić nowe dowody. Komisja, w której kompetencjach leży ta sprawa, zaleciła francuskiemu ministrowi obrony Alain’owi Juppé uchylenie 15 dokumentów objętych tajemnicą wojskową. O tej decyzji poinformował francuski dziennik urzędowy z 4 lutego. Te dokumenty, to raporty francuskiego wywiadu wojskowego.
Logo źródła: Więź Katarzyna Jabłońska, ks. Andrzej Luter
„Ludzie Boga” Xaviera Beauvois to film absolutnie wyjątkowy. Bardzo mocny, a jednocześnie skromny. To dziejąca się współcześnie opowieść o męczeństwie.
„Ludzie Boga” Xaviera Beauvois to film absolutnie wyjątkowy. Bardzo mocny, a jednocześnie skromny. To dziejąca się współcześnie opowieść o męczeństwie.
Jacek Święcki
Trapiści nie chcieli ginąć jak męczennicy. Zadawali sobie pytania, czy śmierć z poderżniętym gardłem komukolwiek się przyda, czy nie będzie świadectwem lekkomyślności niż heroizmu. Podjęli jednak decyzję, aby trwać na miejscu i to pomimo lęku, którego wielu z nich nie potrafiło do końca przezwyciężyć.
Trapiści nie chcieli ginąć jak męczennicy. Zadawali sobie pytania, czy śmierć z poderżniętym gardłem komukolwiek się przyda, czy nie będzie świadectwem lekkomyślności niż heroizmu. Podjęli jednak decyzję, aby trwać na miejscu i to pomimo lęku, którego wielu z nich nie potrafiło do końca przezwyciężyć.
KAI / slo
Dobrze zrobiony film, bez pastwienia się na uczuciach przez obraz, ale za to bardzo mocny przez treść – tymi słowy abp Józef Michalik, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, ocenił francuski film „Ludzie Boga” po jego przedpremierowym pokazie. Jest to prawdziwa opowieść o cystersach z klasztoru w Algierii, zamordowanych na wiosnę 1996 r.
Dobrze zrobiony film, bez pastwienia się na uczuciach przez obraz, ale za to bardzo mocny przez treść – tymi słowy abp Józef Michalik, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, ocenił francuski film „Ludzie Boga” po jego przedpremierowym pokazie. Jest to prawdziwa opowieść o cystersach z klasztoru w Algierii, zamordowanych na wiosnę 1996 r.