Czytając Ewangelię przeznaczoną na dzisiejszą niedzielę, odnoszę nieodparte wrażenie, że przytoczona przez Jezusa przypowieść ma nas wyprowadzić z równowagi – to prowokacja, która nie przejdzie w naszym sercu bez echa i nie może pozostać bez odpowiedzi. Logika, jaką kieruje się gospodarz w zarządzaniu swoją winnicą, nie mogła, patrząc po ludzku, nie spowodować oburzenia ze strony tych, których dniówka została zrównana z godzinówką tych zatrudnionych najpóźniej. Odpowiedź dana szemrzącym jest jednak bardzo jasna i asertywna: „Chcę też i temu ostatniemu dać tak samo jak tobie. Czy mi nie wolno uczynić ze swoim, co chcę? Czy na to złym okiem patrzysz, że ja jestem dobry?” (Mt 20,14-15).
Czytając Ewangelię przeznaczoną na dzisiejszą niedzielę, odnoszę nieodparte wrażenie, że przytoczona przez Jezusa przypowieść ma nas wyprowadzić z równowagi – to prowokacja, która nie przejdzie w naszym sercu bez echa i nie może pozostać bez odpowiedzi. Logika, jaką kieruje się gospodarz w zarządzaniu swoją winnicą, nie mogła, patrząc po ludzku, nie spowodować oburzenia ze strony tych, których dniówka została zrównana z godzinówką tych zatrudnionych najpóźniej. Odpowiedź dana szemrzącym jest jednak bardzo jasna i asertywna: „Chcę też i temu ostatniemu dać tak samo jak tobie. Czy mi nie wolno uczynić ze swoim, co chcę? Czy na to złym okiem patrzysz, że ja jestem dobry?” (Mt 20,14-15).
KAI / mh
Pan chce naszego nawrócenia i abyśmy kierowali się w życiu Jego logiką, a nie naszą - powiedział papież 2 czerwca w rozważaniach przed modlitwą Anioł Pański. Nawiązując do fragmentu Ewangelii św. Łukasza o cudownym rozmnożeniu chleba, Franciszek zwrócił uwagę, że opis ten mówi nam wiele o tym, jak bardzo Bóg chce włączać nas samych w swe zbawcze plany. Po rozważaniach odmówił z obecnymi na Placu św. Piotra w Watykanie modlitwę maryjną i udzielił im błogosławieństwa apostolskiego.
Pan chce naszego nawrócenia i abyśmy kierowali się w życiu Jego logiką, a nie naszą - powiedział papież 2 czerwca w rozważaniach przed modlitwą Anioł Pański. Nawiązując do fragmentu Ewangelii św. Łukasza o cudownym rozmnożeniu chleba, Franciszek zwrócił uwagę, że opis ten mówi nam wiele o tym, jak bardzo Bóg chce włączać nas samych w swe zbawcze plany. Po rozważaniach odmówił z obecnymi na Placu św. Piotra w Watykanie modlitwę maryjną i udzielił im błogosławieństwa apostolskiego.