PAP / mh
Szczyt przywódców UE potwierdził wcześniejsze decyzje w sprawie nadzoru bankowego eurolandu, precyzując nieco kalendarz jego wprowadzania. Ale spory na linii Paryż-Berlin wciąż pozostały, bo ich liderzy już w Brukseli inaczej interpretowali uzgodnienia.
Szczyt przywódców UE potwierdził wcześniejsze decyzje w sprawie nadzoru bankowego eurolandu, precyzując nieco kalendarz jego wprowadzania. Ale spory na linii Paryż-Berlin wciąż pozostały, bo ich liderzy już w Brukseli inaczej interpretowali uzgodnienia.