KAI/ ed
Decyzja prezydenta Stanów Zjednoczonych o uznaniu Jerozolimy za stolicę Izraela była "oparta na partykularnych kalkulacjach politycznych" i stanowi "prowokację wobec trzech miliardów ludzi wierzących" [muzułmanów i chrześcijan - KAI], głęboko rażąc ich uczucia religijne.
Decyzja prezydenta Stanów Zjednoczonych o uznaniu Jerozolimy za stolicę Izraela była "oparta na partykularnych kalkulacjach politycznych" i stanowi "prowokację wobec trzech miliardów ludzi wierzących" [muzułmanów i chrześcijan - KAI], głęboko rażąc ich uczucia religijne.