Kilka dni temu zmarł Andrzej Filipiak, który podpalił się przed Kancelarią Premiera. Dokonał tego z desperacji, poczucia rozpaczy - jego rodzina żyła z zasiłku wynoszącego 520 złotych miesięcznie. Bezskutecznie, jak wielu Polaków, szukał pracy.
Kilka dni temu zmarł Andrzej Filipiak, który podpalił się przed Kancelarią Premiera. Dokonał tego z desperacji, poczucia rozpaczy - jego rodzina żyła z zasiłku wynoszącego 520 złotych miesięcznie. Bezskutecznie, jak wielu Polaków, szukał pracy.
Problem medialnej naskórkowości opisu bezdomności czy biedy jest powszechnie znany. Wynika to zarówno z ignorancji, jak arogancji. I nieprzystawalności "zwykłego" świata, "zwykłych ludzi" do stygmatyzowanej rzeczywistości nędzy i ubóstwa.
Problem medialnej naskórkowości opisu bezdomności czy biedy jest powszechnie znany. Wynika to zarówno z ignorancji, jak arogancji. I nieprzystawalności "zwykłego" świata, "zwykłych ludzi" do stygmatyzowanej rzeczywistości nędzy i ubóstwa.
Dane Głównego Urzędu Statystycznego od lat pokazują ten sam trend: rodziny wielodzietne są w większym stopniu zagrożone ubóstwem. Warto żeby nasi hierarchowie i kapłani, a także katolickie media często i dobrze mówiły o wielodzietnych.
Dane Głównego Urzędu Statystycznego od lat pokazują ten sam trend: rodziny wielodzietne są w większym stopniu zagrożone ubóstwem. Warto żeby nasi hierarchowie i kapłani, a także katolickie media często i dobrze mówiły o wielodzietnych.
Po dwudziestu latach III RP sytuacja mediów w Polsce przedstawia się dość mizernie. Jest to także syndrom pozostawiającej wiele do życzenia kondycji i państwa i społeczeństwa. Szansą na lepsze środki masowej, samoorganizującej się, społecznej komunikacji wciąż jest Internet.
Po dwudziestu latach III RP sytuacja mediów w Polsce przedstawia się dość mizernie. Jest to także syndrom pozostawiającej wiele do życzenia kondycji i państwa i społeczeństwa. Szansą na lepsze środki masowej, samoorganizującej się, społecznej komunikacji wciąż jest Internet.
Słabnące notowania gabinetu Platformy Obywatelskiej sprawiły, że premier Donald Tusk postanowił sięgnąć po expose sejmowe i wotum zaufania dla rządu jako instrumenty poprawienia wizerunku władzy w oczach potencjalnych wyborców. Ale zbyt wiele się dziś w Polsce dzieje, by parada cyfr i obietnic mogła sama z siebie poprawić sondażowe wyniki.
Słabnące notowania gabinetu Platformy Obywatelskiej sprawiły, że premier Donald Tusk postanowił sięgnąć po expose sejmowe i wotum zaufania dla rządu jako instrumenty poprawienia wizerunku władzy w oczach potencjalnych wyborców. Ale zbyt wiele się dziś w Polsce dzieje, by parada cyfr i obietnic mogła sama z siebie poprawić sondażowe wyniki.
5 września minie piętnaście lat od śmierci Matki Teresy z Kalkuty, Misjonarki Miłości, dziś błogosławionej Kościoła. Jej postać, wizerunek znane są nie tylko ludziom wierzącym. Błogosławiona, ale w oczach światach także kontrowersyjna a niejednokrotnie mocno krytykowana czy wręcz wykpiwana.
5 września minie piętnaście lat od śmierci Matki Teresy z Kalkuty, Misjonarki Miłości, dziś błogosławionej Kościoła. Jej postać, wizerunek znane są nie tylko ludziom wierzącym. Błogosławiona, ale w oczach światach także kontrowersyjna a niejednokrotnie mocno krytykowana czy wręcz wykpiwana.
Komercyjna stacja telewizyjna, TVN, bardzo dba o to, by nie podpaść swoim odbiorcom. To oni podbijają słupki oglądalności, a te wiążą się z atrakcyjnością stacji dla reklamodawców. Jeśli nie wiadomo o co chodzi, rzecz w pieniądzach. I polityce.
Komercyjna stacja telewizyjna, TVN, bardzo dba o to, by nie podpaść swoim odbiorcom. To oni podbijają słupki oglądalności, a te wiążą się z atrakcyjnością stacji dla reklamodawców. Jeśli nie wiadomo o co chodzi, rzecz w pieniądzach. I polityce.
Marcin P., szef Amber Gold, także pamiętał o ideałach Sierpnia. Na film Andrzeja Wajdy o Lechu Wałęsie dał sporą sumkę, idącą w miliony. Ale wbrew rzymskiemu powiedzeniu, pieniądze mogą śmierdzieć.
Marcin P., szef Amber Gold, także pamiętał o ideałach Sierpnia. Na film Andrzeja Wajdy o Lechu Wałęsie dał sporą sumkę, idącą w miliony. Ale wbrew rzymskiemu powiedzeniu, pieniądze mogą śmierdzieć.
Dlaczego rosyjski raport o stosunkach polsko-rosyjskich i niemiecko-rosyjskich, widzianych oczyma obywateli rządzonego przez Putina państwa jest nieinteresujący dla polskich mediów? Zbyt pesymistyczny? Zbyt godzący w polskie nastroje? Zbyt prawdziwy? Zbyt niewygodny po tragedii smoleńskiej?
Dlaczego rosyjski raport o stosunkach polsko-rosyjskich i niemiecko-rosyjskich, widzianych oczyma obywateli rządzonego przez Putina państwa jest nieinteresujący dla polskich mediów? Zbyt pesymistyczny? Zbyt godzący w polskie nastroje? Zbyt prawdziwy? Zbyt niewygodny po tragedii smoleńskiej?
Nikt tak solidnie nie przyświadcza stwierdzeniu, że "rodzina jest najważniejsza", jak postkomuniści z Polskiego Stronnictwa Ludowego. Ta partia to wcielenie politycznego kapitalizmu, na tym budowała swoją pozycję od początków III RP. Tyle że PSL to tylko czubek góry lodowej.
Nikt tak solidnie nie przyświadcza stwierdzeniu, że "rodzina jest najważniejsza", jak postkomuniści z Polskiego Stronnictwa Ludowego. Ta partia to wcielenie politycznego kapitalizmu, na tym budowała swoją pozycję od początków III RP. Tyle że PSL to tylko czubek góry lodowej.
Mamy Rok Korczakowski. To dobra okazja, by przypomnieć człowieka, który chciał stworzyć nowy, lepszy świat oddając całego siebie wychowaniu i trosce o dzieci. Za tę troskę zapłacił życiem.
Mamy Rok Korczakowski. To dobra okazja, by przypomnieć człowieka, który chciał stworzyć nowy, lepszy świat oddając całego siebie wychowaniu i trosce o dzieci. Za tę troskę zapłacił życiem.
Ludzie tacy jak Janusz Palikot negują sielski obraz "katolickiego społeczeństwa" w Polsce. Ale nawet gdy mówią o faktycznych problemach w Kościele, czynią to, by zadawać rany, a nie by je leczyć.
Ludzie tacy jak Janusz Palikot negują sielski obraz "katolickiego społeczeństwa" w Polsce. Ale nawet gdy mówią o faktycznych problemach w Kościele, czynią to, by zadawać rany, a nie by je leczyć.
Prostytutki z całego świata, fałszywi dyplomaci, dziewczyna z proputinowskiej młodzieżówki "Nasi", Marylin Monroe, robotnicy, którzy złomują statki na wybrzeżu Pakistanie - czy można ich wszystkich spotkać w ciągu paru dni? Tak, na tegorocznym warszawskim Planete+ Doc Festival.
Prostytutki z całego świata, fałszywi dyplomaci, dziewczyna z proputinowskiej młodzieżówki "Nasi", Marylin Monroe, robotnicy, którzy złomują statki na wybrzeżu Pakistanie - czy można ich wszystkich spotkać w ciągu paru dni? Tak, na tegorocznym warszawskim Planete+ Doc Festival.
Katolicyzm polski stanowi olbrzymią mozaikę zwyczajów, treści, tradycji. Sprowadzanie tej różnorodności w publicystyce do podziału na, np. "Kościół toruński" i "Kościół łagiewnicki" to krzywdzące uproszczenie. Jest tylko jeden rzymskokatolicki Kościół powszechny, który scala i nadaje jedność wielu różnorodnym zakonom, instytucjom, parafiom, charyzmatom. Który daje jedność swoim wiernym.
Katolicyzm polski stanowi olbrzymią mozaikę zwyczajów, treści, tradycji. Sprowadzanie tej różnorodności w publicystyce do podziału na, np. "Kościół toruński" i "Kościół łagiewnicki" to krzywdzące uproszczenie. Jest tylko jeden rzymskokatolicki Kościół powszechny, który scala i nadaje jedność wielu różnorodnym zakonom, instytucjom, parafiom, charyzmatom. Który daje jedność swoim wiernym.
Minęła Wielkanoc. Za nami też niedziela Miłosierdzia Bożego. Czy wrócimy do codziennej rutyny? Warto przypomnieć za psalmistą: "Wielkich dzieł Boga nie zapominajmy".
Minęła Wielkanoc. Za nami też niedziela Miłosierdzia Bożego. Czy wrócimy do codziennej rutyny? Warto przypomnieć za psalmistą: "Wielkich dzieł Boga nie zapominajmy".
Życie w cywilizacji obżarstwa jest szczególnie niebezpieczne dla najmłodszych, (anty)kultura reklamy narzuca im wzorce bezrefleksyjnej, niezdrowej konsumpcji. Odpowiadają za to jednak dorośli.
Życie w cywilizacji obżarstwa jest szczególnie niebezpieczne dla najmłodszych, (anty)kultura reklamy narzuca im wzorce bezrefleksyjnej, niezdrowej konsumpcji. Odpowiadają za to jednak dorośli.
Czy pasażerowie kolei są w Polsce obywatelami drugiej kategorii? Tak. A media i politycy przypominają sobie o nich przy okazji przebudowy stacji Warszawa Centralna, bałaganu w rozkładach jazdy i katastrof kolejowych.
Czy pasażerowie kolei są w Polsce obywatelami drugiej kategorii? Tak. A media i politycy przypominają sobie o nich przy okazji przebudowy stacji Warszawa Centralna, bałaganu w rozkładach jazdy i katastrof kolejowych.
Prezydentem Niemiec zostanie najpewniej człowiek, dla którego chrześcijańska perspektywa oceny życia społecznego jest sprawą istotną. W grę nie wchodzi jedynie rozliczenie nieprawości czasów sowieckiego dyktatu nad wschodnioniemieckim społeczeństwem i państwem.
Prezydentem Niemiec zostanie najpewniej człowiek, dla którego chrześcijańska perspektywa oceny życia społecznego jest sprawą istotną. W grę nie wchodzi jedynie rozliczenie nieprawości czasów sowieckiego dyktatu nad wschodnioniemieckim społeczeństwem i państwem.
Jeden z najwybitniejszych, choć nietypowy polski romantyk, nie pochwalał »patriotyzmu kapusty kwaśnej i ogórków kiszonych«, czy strategii typu »ja z synowcem na czele... i jakoś to będzie«.
Jeden z najwybitniejszych, choć nietypowy polski romantyk, nie pochwalał »patriotyzmu kapusty kwaśnej i ogórków kiszonych«, czy strategii typu »ja z synowcem na czele... i jakoś to będzie«.
Wiem, że w tych dniach "cała Polska" będzie entuzjazmować się Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. Chciałbym jednak zaproponować Czytelnikom inny temat do lektury i rozmowy. Bądź co bądź "sprawy drobne" bywają nie mniej zajmujące.
Wiem, że w tych dniach "cała Polska" będzie entuzjazmować się Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. Chciałbym jednak zaproponować Czytelnikom inny temat do lektury i rozmowy. Bądź co bądź "sprawy drobne" bywają nie mniej zajmujące.