PAP / slo
"Wieża nie informowała samolotu, że schodzi z kursu, podchodzili po innej ścieżce". Polscy eksperci ocenili, że, płk Krasnokutski, podczas sprowadzania polskiego samolotu Tu-154 na lotnisko w Smoleńsku, przyjął "bierną pozycję", pozostawił w gestii pilotów, co zdecydować po ewentualnym nieudanym podejściu do lądowania.
"Wieża nie informowała samolotu, że schodzi z kursu, podchodzili po innej ścieżce". Polscy eksperci ocenili, że, płk Krasnokutski, podczas sprowadzania polskiego samolotu Tu-154 na lotnisko w Smoleńsku, przyjął "bierną pozycję", pozostawił w gestii pilotów, co zdecydować po ewentualnym nieudanym podejściu do lądowania.