Deklaracja wiary lekarzy i pogrzeb generała Jaruzelskiego. Choć to z pozoru odległe sprawy, jest coś co je łączy - zaskakująco wysoki poziom religijnej erudycji komentatorów. I to po obu stronach barykady. Wygląda na to, że zupełnie niezauważenie dorobiliśmy się w Polsce całej rzeszy teologów. Szkoda tylko, że niektórych należałoby natychmiast zapisać na korepetycje z chrześcijaństwa.
Deklaracja wiary lekarzy i pogrzeb generała Jaruzelskiego. Choć to z pozoru odległe sprawy, jest coś co je łączy - zaskakująco wysoki poziom religijnej erudycji komentatorów. I to po obu stronach barykady. Wygląda na to, że zupełnie niezauważenie dorobiliśmy się w Polsce całej rzeszy teologów. Szkoda tylko, że niektórych należałoby natychmiast zapisać na korepetycje z chrześcijaństwa.