KAI / pk
Celem nie jest stworzenie zakonu, ale przestrzeni, w której te osoby będą mogły żyć modlitwą. A ta modlitwa im podpowie, czy chcą pójść jeszcze krok dalej - powiedział Jean-Philippe Guilhaumon, stały diakon i ojciec trójki dzieci z zespołem Downa, odpowiedzialny za powstającą w Lourdes wspólnotę dla mężczyzn trisomicznych.
Celem nie jest stworzenie zakonu, ale przestrzeni, w której te osoby będą mogły żyć modlitwą. A ta modlitwa im podpowie, czy chcą pójść jeszcze krok dalej - powiedział Jean-Philippe Guilhaumon, stały diakon i ojciec trójki dzieci z zespołem Downa, odpowiedzialny za powstającą w Lourdes wspólnotę dla mężczyzn trisomicznych.