PAP / mh
Rosjanie nie przewidzieli w pełni skali politycznych i gospodarczych konsekwencji zajęcia Krymu - ocenił w czwartek minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Wskazał na straty polityczne i "odmienny klimat gospodarczy", jaki powoduje nałożenie sankcji unijnych.
Rosjanie nie przewidzieli w pełni skali politycznych i gospodarczych konsekwencji zajęcia Krymu - ocenił w czwartek minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Wskazał na straty polityczne i "odmienny klimat gospodarczy", jaki powoduje nałożenie sankcji unijnych.