Gazeta Polska codziennie / slo
Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zajmie się zagraniczną promocją filmu dziennikarki TVN-u Katarzyny Kolendy-Zaleskiej "Cud historii" - ujawnił portal Niezależna.pl. W rozpowszechnianie produkcji stacji TVN-u zaangażował się Polski Instytut Sztuki Filmowej, który wyda na ten cel łącznie 875 tys. zł.
Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zajmie się zagraniczną promocją filmu dziennikarki TVN-u Katarzyny Kolendy-Zaleskiej "Cud historii" - ujawnił portal Niezależna.pl. W rozpowszechnianie produkcji stacji TVN-u zaangażował się Polski Instytut Sztuki Filmowej, który wyda na ten cel łącznie 875 tys. zł.
Prof. Środa od lat kreuje się na autorytet w sprawach kobiet. Kto jej nie uznaje, skazuje się na talię zarzutów: niekompetencji, głupoty, ignorancji, zacofania, zaściankowości, tchórzostwa, bezmyślności itd.. W tym etyczka nie różni się od innych feministek, choć bywa bardziej od nich agresywna. Jej ambicje wzlatują jednak ponad ideały ruchu. Chce być trybunką wykluczonych, siostrą uciśnionych, moralną wyrocznią w kulturze bez religii.
Prof. Środa od lat kreuje się na autorytet w sprawach kobiet. Kto jej nie uznaje, skazuje się na talię zarzutów: niekompetencji, głupoty, ignorancji, zacofania, zaściankowości, tchórzostwa, bezmyślności itd.. W tym etyczka nie różni się od innych feministek, choć bywa bardziej od nich agresywna. Jej ambicje wzlatują jednak ponad ideały ruchu. Chce być trybunką wykluczonych, siostrą uciśnionych, moralną wyrocznią w kulturze bez religii.