Mieczysław Łusiak SJ
Wybieranie sobie pierwszego miejsca jest zjawiskiem bardzo częstym i ma przeróżne postacie. Poczuć się ważnym, docenionym, zauważonym, wyróżnionym itd. - któż tego nie lubi? Czyżby więc słowami tej dzisiejszej Ewangelii Pan Jezus chciał znowu zabrać nam jakąś przyjemność?
Wybieranie sobie pierwszego miejsca jest zjawiskiem bardzo częstym i ma przeróżne postacie. Poczuć się ważnym, docenionym, zauważonym, wyróżnionym itd. - któż tego nie lubi? Czyżby więc słowami tej dzisiejszej Ewangelii Pan Jezus chciał znowu zabrać nam jakąś przyjemność?