W ten weekend senator Platformy Obywatelskiej Jan Filip Libicki pochwalił się na swoim blogu: "To ja zabrałem darmowe leki emerytom". A na zdjęciu ilustrującym notkę trzyma z kolei tabliczkę na której wypisano: "Panie i Panowie senatorowie obsługiwani są poza kolejnością". Ostentacja i cynizm aż biją po oczach.
W ten weekend senator Platformy Obywatelskiej Jan Filip Libicki pochwalił się na swoim blogu: "To ja zabrałem darmowe leki emerytom". A na zdjęciu ilustrującym notkę trzyma z kolei tabliczkę na której wypisano: "Panie i Panowie senatorowie obsługiwani są poza kolejnością". Ostentacja i cynizm aż biją po oczach.
KAI / slo
Ojciec Rydzyk "w ograniczonym stopniu" wykazuje zainteresowanie "społecznym wymiarem nauczania moralnego Kościoła", dlatego "nie jest rzeczą dobrą, aby działalność kontrowersyjnego zakonnika była głównym punktem politycznej dyskusji w Polsce" - napisał poseł Jan Filip Libicki w liście do abp. Joăo Bráz de Aviza, prefekta watykańskiej Kongregacji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego.
Ojciec Rydzyk "w ograniczonym stopniu" wykazuje zainteresowanie "społecznym wymiarem nauczania moralnego Kościoła", dlatego "nie jest rzeczą dobrą, aby działalność kontrowersyjnego zakonnika była głównym punktem politycznej dyskusji w Polsce" - napisał poseł Jan Filip Libicki w liście do abp. Joăo Bráz de Aviza, prefekta watykańskiej Kongregacji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego.
PAP / wm
Jan Filip Libicki (PJN) powiedział w poniedziałek PAP, że w tym tygodniu zdecyduje, czy opuści PJN. Zapowiedział, że będzie się w tej sprawie konsultował z b. liderką partii Joanną Kluzik-Rostkowską. Według niego, kilka osób z PJN, w tym on, jest "blisko" porzucenia ugrupowania.
Jan Filip Libicki (PJN) powiedział w poniedziałek PAP, że w tym tygodniu zdecyduje, czy opuści PJN. Zapowiedział, że będzie się w tej sprawie konsultował z b. liderką partii Joanną Kluzik-Rostkowską. Według niego, kilka osób z PJN, w tym on, jest "blisko" porzucenia ugrupowania.
KAI / drr
"Za przyczyną Ojca mediów Kościół postrzegany jest jako instytucja, w której wewnętrzne życie wkradła się polityka z jej doczesnymi celami" - pisze poseł Jan Filip Libicki w liście otwartym do o. Tadeusza Rydzyka, dyrektora Radia Maryja, proponując rezygnację ze statusu nadawcy społecznego, jeśli "zespół redakcyjny Radia Maryja pragnie trwać przy dotychczasowym politycznym zaangażowaniu swojej rozgłośni".
"Za przyczyną Ojca mediów Kościół postrzegany jest jako instytucja, w której wewnętrzne życie wkradła się polityka z jej doczesnymi celami" - pisze poseł Jan Filip Libicki w liście otwartym do o. Tadeusza Rydzyka, dyrektora Radia Maryja, proponując rezygnację ze statusu nadawcy społecznego, jeśli "zespół redakcyjny Radia Maryja pragnie trwać przy dotychczasowym politycznym zaangażowaniu swojej rozgłośni".