Logo źródła: Więź Marcin Napiórkowski / slo
Kiedy "zwykli ludzie" świetnie bawili się na dancingach, w kinach lub przy radioodbiornikach, filozofowie, zamknięci w swych ciemnych i dusznych gabinetach, zgrzytali zębami...
Kiedy "zwykli ludzie" świetnie bawili się na dancingach, w kinach lub przy radioodbiornikach, filozofowie, zamknięci w swych ciemnych i dusznych gabinetach, zgrzytali zębami...