PAP / ptsj
W okolicach paryskiego Disneylandu trwają poszukiwania wielkiego dzikiego kota, którego zauważono tam poprzedniego dnia. Nie wiadomo, skąd się tam wziął. Początkowo sądzono, że był to tygrys, ale w piątek ta wersja upadła.
W okolicach paryskiego Disneylandu trwają poszukiwania wielkiego dzikiego kota, którego zauważono tam poprzedniego dnia. Nie wiadomo, skąd się tam wziął. Początkowo sądzono, że był to tygrys, ale w piątek ta wersja upadła.