PAP / slo
Proponowany kierunek zmian w ABW był inny od wyobrażenia Krzysztofa Bondaryka o funkcjonowaniu tej instytucji; stąd jego rezygnacja - wyjaśnił premier Donald Tusk. W końcu lutego lub w początkach marca ma być gotowy projekt "korekt" w specsłużbach.
Proponowany kierunek zmian w ABW był inny od wyobrażenia Krzysztofa Bondaryka o funkcjonowaniu tej instytucji; stąd jego rezygnacja - wyjaśnił premier Donald Tusk. W końcu lutego lub w początkach marca ma być gotowy projekt "korekt" w specsłużbach.