Dzisiaj trzeba mieć odwagę i samozaparcie, żeby iść do seminarium lub zakonu. Możemy więc mieć nadzieję, że malejąca liczba powołań będzie tym, co wcale nie zaszkodzi Kościołowi, a jedynie oczyści go z tych, którzy wcale nie powinni zostać duchownymi.
Dzisiaj trzeba mieć odwagę i samozaparcie, żeby iść do seminarium lub zakonu. Możemy więc mieć nadzieję, że malejąca liczba powołań będzie tym, co wcale nie zaszkodzi Kościołowi, a jedynie oczyści go z tych, którzy wcale nie powinni zostać duchownymi.
Pierwszy raz od dłuższego czasu na spotkaniu polskich rektorów wyższych seminariów duchownych nie podano do publicznej wiadomości liczby nowych kandydatów do kapłaństwa. Dlaczego tak się stało? - zastanawia się ks. Artur Stopka.
Pierwszy raz od dłuższego czasu na spotkaniu polskich rektorów wyższych seminariów duchownych nie podano do publicznej wiadomości liczby nowych kandydatów do kapłaństwa. Dlaczego tak się stało? - zastanawia się ks. Artur Stopka.
Wygląda na to, że sytuacja w seminariach i nowicjatach w Polsce jest skutkiem i symptomem bardzo poważnego zjawiska, które dotyka Kościół w naszej Ojczyźnie. I leczenie objawowe niewiele tu pomoże.
Wygląda na to, że sytuacja w seminariach i nowicjatach w Polsce jest skutkiem i symptomem bardzo poważnego zjawiska, które dotyka Kościół w naszej Ojczyźnie. I leczenie objawowe niewiele tu pomoże.