KAI / pk
Światowość zaciemnia duszę, nie pozwalając dostrzec ubogich, żyjących obok nas a także ich ran - powiedział Franciszek podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty. W swojej homilii Ojciec Święty skoncentrował się na dzisiejszej Ewangelii (Łk 16,19-31), zawierającej przypowieść o bogaczu, człowieku ubranym "w purpurę i bisior", który "dzień w dzień świetnie się bawił" oraz Łazarzu, wygłodniałym, pokrytym ranami, ubogim żebraku.
Światowość zaciemnia duszę, nie pozwalając dostrzec ubogich, żyjących obok nas a także ich ran - powiedział Franciszek podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty. W swojej homilii Ojciec Święty skoncentrował się na dzisiejszej Ewangelii (Łk 16,19-31), zawierającej przypowieść o bogaczu, człowieku ubranym "w purpurę i bisior", który "dzień w dzień świetnie się bawił" oraz Łazarzu, wygłodniałym, pokrytym ranami, ubogim żebraku.