PAP / drr
Obrońca Andersa Hoegstroema poinformował w czwartek, że podejrzany o podżeganie do kradzieży napisu z Auschwitz nie zdecydował się na odwołanie od wyroku sztokholmskiego sądu, który trzy tygodnie temu zezwolił na wydanie go stronie polskiej.
Obrońca Andersa Hoegstroema poinformował w czwartek, że podejrzany o podżeganie do kradzieży napisu z Auschwitz nie zdecydował się na odwołanie od wyroku sztokholmskiego sądu, który trzy tygodnie temu zezwolił na wydanie go stronie polskiej.