Mimo stanowczego oporu rządu polskiego przed przyjmowaniem uchodźców, Polska zaskoczyła cały świat swoją gotowością przyjęcia każdego, kto ucieka przed rosyjskim najeźdźcą. Polacy otworzyli drzwi swoich domów i wzruszali się cierpieniem przerażonych wojną Ukraińców. Nie czekali aż agencje rządowe przygotują obozy dla wojennych uchodźców, sami podjeżdżali pod granicę i zabierali do siebie całe rodziny.
Mimo stanowczego oporu rządu polskiego przed przyjmowaniem uchodźców, Polska zaskoczyła cały świat swoją gotowością przyjęcia każdego, kto ucieka przed rosyjskim najeźdźcą. Polacy otworzyli drzwi swoich domów i wzruszali się cierpieniem przerażonych wojną Ukraińców. Nie czekali aż agencje rządowe przygotują obozy dla wojennych uchodźców, sami podjeżdżali pod granicę i zabierali do siebie całe rodziny.
KAI / pk
O zaprzestanie finansowania i dozbrajania terrorystów i o udzielenie pomocy uchodźcom zaapelowali do społeczności arabskiej i międzynarodowej przedstawiciele różnych Kościołów wschodnich: katolickich, prawosławnych, ormiańskich i protestanckich. Spotkali się oni w siedzibie patriarchy maronickiego w Bkerke koło Bejrutu w Libanie, by wspólnie zastanowić się nad trudną obecną sytuacją, jakiej doświadcza wspólnota chrześcijańska na Bliskim Wschodzie.
O zaprzestanie finansowania i dozbrajania terrorystów i o udzielenie pomocy uchodźcom zaapelowali do społeczności arabskiej i międzynarodowej przedstawiciele różnych Kościołów wschodnich: katolickich, prawosławnych, ormiańskich i protestanckich. Spotkali się oni w siedzibie patriarchy maronickiego w Bkerke koło Bejrutu w Libanie, by wspólnie zastanowić się nad trudną obecną sytuacją, jakiej doświadcza wspólnota chrześcijańska na Bliskim Wschodzie.