PAP / slo
Szef Zjednoczonej Partii Obywatelskiej opozycji Anatol Labiedźka uważa, że jego zatrzymanie w sobotę w Mińsku po powrocie ze szczytu Partnerstwa Wschodniego w Warszawie jest reakcją na udział białoruskiej opozycji w szczycie.
Szef Zjednoczonej Partii Obywatelskiej opozycji Anatol Labiedźka uważa, że jego zatrzymanie w sobotę w Mińsku po powrocie ze szczytu Partnerstwa Wschodniego w Warszawie jest reakcją na udział białoruskiej opozycji w szczycie.