KAI / Radio Watykańskie / drr
Gdy bieda współistnieje z wielkim bogactwem, rodzi się poczucie niesprawiedliwości, które może się stać źródłem wstrząsów, toteż państwa winny dbać, aby prawa społeczne nie wzmacniały nierówności, ale aby pozwalały każdemu godnie żyć. Zaapelował o to Benedykt XVI w przemówieniu do ambasadorów Etiopii, Malezji, Irlandii, Fidżi i Armenii, którzy 4 maja złożyli na jego ręce listy uwierzytelniające, akredytujące ich przy Stolicy Apostolskiej.
Gdy bieda współistnieje z wielkim bogactwem, rodzi się poczucie niesprawiedliwości, które może się stać źródłem wstrząsów, toteż państwa winny dbać, aby prawa społeczne nie wzmacniały nierówności, ale aby pozwalały każdemu godnie żyć. Zaapelował o to Benedykt XVI w przemówieniu do ambasadorów Etiopii, Malezji, Irlandii, Fidżi i Armenii, którzy 4 maja złożyli na jego ręce listy uwierzytelniające, akredytujące ich przy Stolicy Apostolskiej.