Homilia o. Aleksandra Jacyniaka SJ na mszy św. w katedrze warszawskiej 10 sierpnia tego roku znowu dolała oliwy do niegasnącego ognia polskich sporów. W pewnym sensie, może i dobrze, że tak się stało. Ten incydent po raz kolejny wywołuje uzasadnione pytanie o granice wypowiedzi duchownych na kościelnej ambonie.
Homilia o. Aleksandra Jacyniaka SJ na mszy św. w katedrze warszawskiej 10 sierpnia tego roku znowu dolała oliwy do niegasnącego ognia polskich sporów. W pewnym sensie, może i dobrze, że tak się stało. Ten incydent po raz kolejny wywołuje uzasadnione pytanie o granice wypowiedzi duchownych na kościelnej ambonie.