Polańskiemu grożą dwa lata więzienia

PAP / drr

Rzecznik szwajcarskiego ministerstwa sprawiedliwości ocenił, że reżyser Roman Polański może być skazany w Stanach Zjednoczonych jedynie na dwa lata więzienia za seks z 13-latką w 1977 roku.

Folco Galli powiedział radiu Europe-1, że reżyser może odsiadywać wyrok w Kalifornii jedynie za przestępstwa uwzględnione w amerykańskim wniosku o ekstradycję przesłanym w czwartek wieczorem.

DEON.PL POLECA


Galli nie sprecyzował, czy reżyser jest ścigany za ucieczkę przed amerykańskim wymiarem sprawiedliwości w 1978 roku. Sprecyzował, że reżyser przyznał się do kontaktów seksualnych z nieletnią, a za to przestępstwo grożą maksymalnie dwa lata więzienia.

W piątek Szwajcaria potwierdziła, że Stany Zjednoczone wystąpiły o ekstradycję filmowca. Ministerstwo przekazało wniosek do kantonu w Zurychu, który ma obowiązek zawiadomienia o nim Polańskiego.

Stany Zjednoczone miały od momentu zatrzymania Polańskiego 40 dni na złożenie wniosku o ekstradycję. Jak jednak twierdzi agencja AP, powołując się na zdobyte przeze siebie dokumenty, Szwajcarzy już od 5 października zwracali się do Amerykanów o przyspieszenie procedury.

Polański został zatrzymany 26 września na lotnisku w Zurychu i umieszczony w areszcie ekstradycyjnym na podstawie amerykańskiego nakazu aresztowania z 1978 roku.

Wymiar sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych zarzuca mu, że w roku 1977 w willi aktora Jacka Nicholsona w Hollywood uwiódł 13-letnią wówczas Samanthę Gailey. W stanie Kalifornia czyn lubieżny z nieletnią klasyfikowany jest automatycznie jako gwałt. Przed zakończeniem rozpoczętego przeciwko Polańskiemu postępowania karnego zbiegł on do Francji, by uchronić się przed spodziewaną karą więzienia.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Polańskiemu grożą dwa lata więzienia
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.