Pogoda opóźniła wyjazdy Polaków na święta

Pogoda opóźniła wyjazdy Polaków na święta
(fot. PAP/EPA/ANDY RAIN)
PAP / mh

Sztormowa pogoda skomplikowała plany wyjazdów na święta Bożego Narodzenia wielu Polakom w Wielkiej Brytanii, którzy na ostatnią chwilę odłożyli podróż do kraju samolotami i samochodami.

"Nie pływaliśmy od późnego popołudnia w poniedziałek do godziny 7 we wtorek. Odwołaliśmy ok. 20 połączeń w obie strony między Dover a Dunkierką i Calais. Siła wiatru na tym odcinku kanału La Manche dochodziła do 12 stopni w skali Beauforta" - powiedział PAP Jakub Górski z działu marketingu firmy DFDS Seaways.
"We wtorek mamy pełne ręce roboty, ponieważ musieliśmy nadrobić opóźnienia i obsłużyć ruch bieżący. Otrzymałem wiele telefonów od Polaków pytających, jak wygląda sytuacja" - wyjaśnił.
DFDS Seaways sprzedała Polakom 31 tys. rezerwacji, co stanowi 40 proc. świąteczno-noworocznych obrotów firmy w okresie 18-30 grudnia. O tym, że są to Polacy wiadomo, ponieważ przy rezerwacji biletu trzeba zgłosić do celów statystycznych i bezpieczeństwa, jaki się ma paszport.
"Praktycznie niemal wszyscy rodacy zostawiają wyjazdy na ostatnią chwilę. Największe spiętrzenie mieliśmy w niedzielę i poniedziałek. Drugi szczyt przypada na krótko przed Nowym Rokiem" - mówił Górski.
Polacy, którzy w poniedziałek wybierali się do kraju samolotem, musieli liczyć się z opóźnieniami, a także trudnościami z dojazdem na lotnisko. Np. na lotnisko Stansted, z którego do Polski lata Ryanair, nie kursował pociąg Stansted Express. Na lotnisku Gatwick dodatkowe opóźnienia spowodowała awaria prądu.
Doniesienia z wtorku rano mówią o pięciu ofiarach śmiertelnych poniedziałkowych wichur. Pasażerowie pociągu w Taunton w południowo-zachodniej Anglii spędzili całą noc w unieruchomionym składzie, który nie mógł jechać dalej z powodu zalania torów. Rano większość z nich kontynuowała podróż taksówkami.
Prom, który wyruszył w poniedziałek po południu z Portsmouth do Bilbao w Hiszpanii, zmuszony był awaryjnie zawinąć na noc do francuskiego portu Brest. Porywiste wiatry wymusiły zamknięcie niektórych mostów, zwłaszcza starszej konstrukcji, co w niektórych miejscowościach wywołało gigantyczne korki.
W Londynie straż pożarna interweniowała w poniedziałek 853 razy - pięć razy więcej niż średnia o tej porze roku. 150 tys. gospodarstw w południowej Anglii zostało odciętych od prądu. Największą siłę wiatru, dochodzącą do 135 km na godzinę, odnotowano w Szkocji, gdzie w rejonach górskich spadł śnieg i niektóre drogi trzeba było posypywać solą.
We wtorek wiele połączeń kolejowych jest odwołanych, ponieważ z torów trzeba usunąć ok. 160 zwalonych drzew. W niektórych miejscowościach utrzymuje się zagrożenie podtopieniami. Wiele lotów jest opóźnionych.
Sztormowa pogoda wywołana układami niskiego ciśnienia nad Atlantykiem grozi we wtorek po południu i wieczorem Irlandii Płn. 

DEON.PL POLECA


Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Pogoda opóźniła wyjazdy Polaków na święta
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.