Dawać mi tu cappuccino i drożdżówkę!

Dawać mi tu cappuccino i drożdżówkę!
Czasem oprócz kawy i bułeczki szantażysta żądał jeszcze 10 euro (fot. sxc.hu)
PAP / wab

Cappuccino i drożdżówka - taki haracz pobierał codziennie przez dwa lata 45-letni mieszkaniec Turynu w jednym z tamtejszych barów. Karany już wcześniej szantażysta został zatrzymany, kiedy podniósł wysokość haraczu i zażądał dużej sumy pieniędzy.

Osobliwy haracz w postaci śniadania fundował barman, który był zastraszany przez mężczyznę. Zgłaszał się on do swej terroryzowanej ofiary zawsze rano i tylko czasem oprócz kawy i bułeczki żądał jeszcze brioszki za 10 euro.

We wtorek , podczas ostatniego śniadania gratis również zażądał pieniędzy. Gdy barman dał mu, tak jak wcześniej bywało, banknot o nominale 10 euro, okazało się, że szantażysta chce zacznie więcej. Przestępca usiłował też zaatakować barmana butelką.

DEON.PL POLECA


Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Dawać mi tu cappuccino i drożdżówkę!
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.