Znieważenie miejsca pamięci prezydenta

PAP / apd

Na pół roku ograniczenia wolności, polegającego na wykonywaniu kontrolowanej bezpłatnej pracy na cele społeczne, skazał krakowski sąd 22-letnią kobietę, oskarżoną o znieważenie urządzonego na Rynku Głównym miejsca pamięci zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

"Wyrok jest prawomocny" - poinformowała w środę PAP Angelika Michalik z biura prasowego Sądu Okręgowego w Krakowie.

Do zdarzenia doszło 20 kwietnia na Rynku Głównym w Krakowie. Dwie młode kobiety kopały znicze, ciągnęły za sobą wieniec i rozsypywały kwiaty pozostawione przez ludzi na Rynku Głównym. 18 kwietnia w Krakowie odbyły się uroczystości pogrzebowe prezydenckiej pary.

Kobiety zostały zatrzymane przez ochroniarzy, którzy doprowadzili je na posterunek policji. Tam jedna z nich znieważyła funkcjonariusza. Jak się okazało, obie miały w organizmie po ponad 2 promile alkoholu.

Prokuratura zarzuciła 22-letniej Halinie S., że 20 kwietnia "znieważyła miejsce publicznie urządzone w celu uczczenia pamięci zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki". Jej koleżanka usłyszała dodatkowo zarzut znieważenia policjanta.

Halina S. przyznała się do winy, wyraziła chęć dobrowolnego poddania się karze i złożyła wniosek o wydanie wyroku bez przeprowadzania przewodu sądowego. Wniosek poparła prokuratura. Na tej podstawie Sąd Rejonowy dla Krakowa Śródmieścia wydał wyrok na posiedzeniu, pomimo nieobecności oskarżonej. Skazał Halinę S. na uzgodnioną z nią i prokuraturą karę pół roku pozbawienia wolności, polegającego na wykonywaniu nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 godzin miesięcznie. Zasądził od niej także 200 zł kosztów.

Proces drugiej kobiety jeszcze się nie rozpoczął.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Znieważenie miejsca pamięci prezydenta
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.