Sąd: Genitalia na krzyżu nie są obrazą

Sąd: Genitalia na krzyżu nie są obrazą
Sąd Okręgowy uznał, że praca Nieznalskiej nie obraża uczuć religijnych (fot. raster.art.pl)
PAP / zylka

Sąd Okręgowy w Gdańsku uniewinnił prawomocnie w czwartek artystkę Dorotę Nieznalską, oskarżoną o obrazę uczuć religijnych. We fragmencie instalacji "Pasja", wystawianej na przełomie 2001 i 2002 r., umieściła ona na krzyżu fotografię męskich genitaliów.

Czwartkowa decyzja sądu oznacza utrzymanie wyroku sądu niższej instancji z czerwca 2009 r. Apelację od niego złożyli wówczas prokurator i oskarżyciel posiłkowy.

Wystawienie w Galerii Wyspa w Gdańsku instalacji "Pasja", na którą składał się film (obraz ćwiczącego na siłowni mężczyzny) oraz obiekt (zdjęcie męskich genitaliów na krzyżu) spowodowało oskarżenie artystki o obrazę uczuć religijnych (2001) i skazanie jej na sześć miesięcy ograniczenia wolności i wykonywania prac użytecznych publicznie (2003).

Po wniesieniu apelacji sąd wyższej instancji stwierdził popełnienie błędów proceduralnych na niekorzyść oskarżonej i nakazał powtórzenie procesu. Skandal towarzyszący temu wydarzeniu z jednej strony zaszkodził recepcji jej twórczości, kojarzonej przede wszystkim z bulwersującą instalacją oraz wynikłym z niej procesem, ale z drugiej strony ogromnie spopularyzował nazwisko Nieznalskiej, które urosło do roli głównego hasła w dyskusji na temat roli artysty i jego sztuki w społeczeństwie, a także powinności krytyki artystycznej.

Media wypaczyły sens pracy Nieznalskiej

Sąd Okręgowy w Gdańsku, który uniewinnił w czwartek Dorotę Nieznalską, oskarżoną o obrazę uczuć religijnych, uznał - powołując się na opinie kilku biegłych - że to głównie media zniekształciły sens pracy artystki.

Sędzia Teresa Bertrand powiedziała w uzasadnieniu wyroku, że żadna z pokrzywdzonych osób nie widziała w całości dzieła Nieznalskiej i miała o niej wiedzę wyłącznie z relacji telewizyjnych.

- To media w istotny sposób przyczyniły się do poczucia zaistnienia obrazy uczuć religijnych przez pokrzywdzonych. Włączenie odbiornika telewizyjnego i zapoznanie się z materiałem informacyjnym różnych stacji nie jest tym samym aktem, co pójście na wystawę, o której wiadomo było, że jest kontrowersyjna - wyjaśniła sędzia.

Podkreśliła, że sprawa Nieznalskiej powinna być dla mediów i widzów ostrzeżeniem. - Mamy tu bowiem do czynienia z wyrazistym przykładem tabloidyzacji i jej możliwych negatywnych konsekwencji - zaznaczyła. Komentując wyrok sądu, prokurator Zbigniew Owsiany powiedział dziennikarzom, że nie wyklucza złożenia kasacji do Sądu Najwyższego.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Sąd: Genitalia na krzyżu nie są obrazą
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.