Nie trzeba szkoły, by zdobyć papiery fachowca?

"Rzeczpospolita" / wab

By zdobyć „papiery” ślusarza czy mechanika, nie będzie już trzeba kończyć zawodówki ani technikum – pisze dzisiejsza "Rzeczpospolita".

Jak dowiedziała się gazeta, resort edukacji przygotowuje zmiany w prawie oświatowym dotyczącym kształcenia zawodowego. Zakładają one, że do państwowego egzaminu potwierdzającego kwalifikacje zawodowe będą mogli podchodzić też ci, którzy nauczyli się zawodu na otwartym rynku pracy, nawet za granicą, albo kończyli kursy zawodowe.

DEON.PL POLECA


– Coraz częściej będziemy się spotykać z sytuacją, że Polacy powracający z zagranicy będą chcieli wykonywać zawód, którego się tam nauczyli. Całoroczne ośrodki egzaminacyjne będą mogły potwierdzać kwalifikacje do wykonywania zawodu bez względu na to, w jakim systemie zostały zdobyte, szkolnym czy pozaszkolnym – tłumaczy na łamach "Rzeczpospolitej" wiceminister edukacji Zbigniew Włodkowski. – Certyfikaty będą również honorowane przez pracodawców w krajach Unii Europejskiej w ramach systemu tzw. europejskich ram kwalifikacji.

Każdy zawód zostanie opisany umiejętnościami, jakie się na niego składają. Ich zdobycie będzie można potwierdzić certyfikatem uzyskanym w ośrodku egzaminacyjnym. Gdy potwierdzi się wszystkie kwalifikacje, będzie można uzyskać dyplom z zawodu.

Więcej o zmianach w dzisiejszej "Rzeczpospolitej".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Nie trzeba szkoły, by zdobyć papiery fachowca?
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.