Ukraina: na Kijów spadł pocisk balistyczny Iskander

Ukraina: na Kijów spadł pocisk balistyczny Iskander
Fot. PAP/EPA/UKRAINE STATE EMERGENCY PRESS SERVIVE HANDOUT / Twitter.com
PAP / tk

Na Kijów spadł pocisk balistyczny Iskander; informacje o dokładnym miejscu i ofiarach są ustalane - poinformował w poniedziałek przedstawiciel MSW Ukrainy Anton Heraszczenko. Poniedziałek to piąty dzień rosyjskiego ataku militarnego na Ukrainę.

"Kolejna zbrodnia putinowskiego reżimu. Uderzenie balistycznym pociskiem Iskander w Kijów" - napisał Heraszczenko w serwisie Telegram.

Ustalane są informacje w sprawie dokładnego miejsca uderzenia i ewentualnych ofiar.

Władze miasta zaapelowały do mieszkańców o udanie się do schronów. Źródła portalu Ukraińska Prawda twierdzą, że jedną z rakiet zestrzelono. Jest jednak ryzyko wystrzelenia kolejnych takich pocisków - dodano.

W poniedziałek wieczorem doszło też do ataku rakietowego w podkijowskich Browarach i Wasylkowie. W Browarach sześć osób zostało rannych.

Rosja użyła zakazanej broni

Armia ukraińska poinformowała, że wojska rosyjskie użyły w rejonie Czernihowa amunicji kasetowej, zabronionej przez prawo międzynarodowe.

Informację o tym podała agencja Ukrinform, powołując się na służby prasowe dowództwa Północ sił zbrojnych Ukrainy. Według tego źródła amunicja kasetowa została użyta we wsi Kyjinka w obwodzie Czernihowskim.

Wcześniej armia Ukrainy oskarżyła wojsko rosyjskie o zrzucanie bomb kasetowych z przeciwpiechotnymi minami motylkowymi w obwodzie charkowskim.

Armia ukraińska przypomina, że amunicja ta jest zabroniona przez konwencję genewską.

Źródło: PAP / tk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Zbigniew Parafianowicz

Wojny, do których państwa wolą się nie przyznawać

Kim są osławione rosyjskie zielone ludziki i kto nimi dowodzi? Do czego posuwają się najemnicy walczący w Syrii, Libii i na wschodzie Ukrainy? Kto destabilizuje sytuację w...

Skomentuj artykuł

Ukraina: na Kijów spadł pocisk balistyczny Iskander
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.