PlusLiga: Skra Bełchatów mistrzem Polski

Siatkarze PGE Skry Bełchatów obronili tytuł mistrza Polski. W czwartym spotkaniu, rozegranym w Jastrzębiu miejscowy Węgiel przegrał z bełchatowianami 2:3 (-18, 28, 23, -21, -11). Skra wygrała serię finałową 3-1. W rywalizacji o brąz Asseco Resovia remisuje 2-2 z ZAKSĄ Kędzierzyn Koźle.

Mecz lepiej rozpoczęli goście, na pierwszą przerwę techniczną schodząc z prowadzeniem 8:3. Zdobyta na początku przewaga wystarczyła, by wygrać partię otwarcia. W drugiej, wyrównanej partii, bełchatowianie dwukrotnie zdobywali przewagę, którą później tracili, doprowadzić do gry na przewagi. W tej lepsi okazali się gospodarze, wygrywając do 28.

Zaskakujący przebieg miał trzeci set. Skra prowadziła w nim już 14:6, by przegrać. Wszystko za sprawą rezerwowego Jastrzębskiego Węgla Pedro Azenhi, który pięciokrotnie zablokował ataki rywali, doprowadzając niemalże w pojedynkę do stanu 21:17 dla gospodarzy. Zaskoczeni i podłamani takim obrotem rzeczy bełchatowianie starali się jeszcze walczyć, ale przegrali seta do 23.

Jastrzębianie ponownie przespali początek czwartej partii i w efekcie przegrywali już 11:21, by ponownie włączyć piąty bieg i ruszyć w pogoń za rywalami. Ale tym razem Skra nie dała się zaskoczyć i zwyciężyła do 21, doprowadzając do tie-breaka.

W rozstrzygającym secie wyrównana walka trwała do stanu 6:6. W kolejnych trzech akcjach punktowali jednak goście i Skra wyszła na prowadzenie 9:6. Gdy po chwili pomylił się Patryk Czarnowski i zrobiło się 13:8 dla gości, stało się jasne, że siatkarze z Bełchatowa świętować będą obronę tytułu mistrzowskiego.

Nadal nie jest znany brążowy medalista PlusLigi. W czwartym meczu "małego finału" Asseco Resovia wygrała z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle 3:1 (19, 21, -15, 17). Najlepszym zawodnikiem spotkania spotkania wybrany został gracz gospodarzy Aleh Akhrem.  Decydujący o wyniku rywalizacji mecz odbędzie się w najbliższy piątek w Kędzierzynie-Koźlu.