Zło klerykalizmu odbija się także w duszpasterstwie rodzin

Zło klerykalizmu odbija się także w duszpasterstwie rodzin
(fot. shutterstock.com)
Tomasz Królak / Przewodnik Katolicki / sz

"Świeccy łatwo zwalniają się z tego typu aktywności: albo z lenistwa, albo z fałszywego poczucia skromności albo dlatego, iż szczerze uważają, że także i na tej niwie ksiądz jest nie do zastąpienia" - pisze Tomasz Królak w Przewodniku Katolickim.

"O tym, że kultura klerykalizmu jest jedną z przyczyn nadużyć wobec dzieci, nikogo już chyba nie trzeba przekonywać. Ale zło klerykalizmu odbija się także w dziedzinie duszpasterstwa rodzin" - zauważa Tomasz Królak w tekście "Klerykalizm nie jedno ma imię" w najnowszym "Przewodniku Katolickim".

Zdaniem publicysty decyzja KEP, aby Niedziela Świętej Rodziny była też niedzielą modlitw o świętość rodzin jest dobrym pomysłem i przejawem troski, jednak to za mało. Zauważa on, że wciąż jest wiele problemów, z którymi borykają się rodziny, a które pomimo dobrych chęci, są bagatelizowane. Nawet jeśli rozwiązania mamy pod samym nosem.

"W mojej ocenie jednym z niezbędnych kroków ratunkowych powinien być większy udział świeckich w przygotowaniach do sakramentu małżeństwa. "Teoria" wykładana przez księdza powinna spotkać się z praktyką życia świeckich. Myślę, że (…) szczere rozmowy z narzeczonymi zarówno o pięknie, jak i trudach codziennego życia, zdecydowanie ożywiłyby nieco zrytualizowane i nudne formy kursów przedmałżeńskich. A przede wszystkim, kto wie, może pomogłyby uniknąć wielu błędów, a ostatecznie zapobiegłyby niejednemu rozstaniu?" - pisze publicysta PK.

DEON.PL POLECA

"Nikły udział świeckich w przygotowaniach do małżeństwa i poradniach rodzinnych to jedno z oblicz klerykalizmu, którym, jak wiadomo, dotknięci są i duchowni, i świeccy. (...) Zło klerykalizmu odbija się także w dziedzinie duszpasterstwa rodzin, jeżeli ksiądz uważa, że tylko duchowni powinni dominować w przygotowaniach narzeczonych oraz pomagać związkom w tarapatach, a świeccy łatwo zwalniają się z tego typu aktywności" - dodaje Tomasz Królak.

Całość podsumowuje dzieląc się własnym doświadczenie wyniesionym ze wspólnoty "Spotkania Małżeńskie". W wydanym komunikacie biskupi nawiązali do tej inicjatywy. Zdaniem publicysty praca państwa Grzybowskich "rekompensuje i uzupełnia niedowład parafialnych poradni" oraz kursów narzeczeńskich. "Wydaje się to dziś potrzebne bardziej niż kiedykolwiek" - stwierdza Królak.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Zuzanna Radzik

Historia wielkiego przemilczenia

W Kościele pierwszych wieków kobiety pełniły ważne funkcje: nauczały, studiowały Biblię, były apostołkami. W ich domach spotykali się wierni i sprawowano Eucharystię. To one jako jedne z pierwszych fundowały i utrzymywały klasztory....

Skomentuj artykuł

Zło klerykalizmu odbija się także w duszpasterstwie rodzin
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.