Zakonnica oskarżyła biskupa o gwałt i wielokrotne molestowanie. Policja bada sprawę
Jak podaje Catholic News Agency, władze stanu Pendżab w Indiach badają sprawę zakonnicy, która oskarżyła biskupa o gwałt.
Zakonnica ze zgromadzenia Misjonarek Jezusa działającego w Dżalandharze, zgłosiła się do policji pod koniec czerwca z dokumentem liczącym 72 strony, w którym oskarża biskupa o gwałt oraz kilkunastokrotne molestowanie i nadużycia seksualne. Miały one mieć miejsce w ciągu ostatnich dwóch lat. Do przestępstwa miało dojść w Kerali, na południu Indii, gdzie zakonnica mieszka i pracuje.
DEON.PL POLECA
Bp Franco Mulakkal jest obecnym biskupem w Dżalandharze oraz jednym z przełożonych zakonu Misjonarek Jezusa. Odrzucił oskarżenia i stwierdził, że zakonnica zgłosiła się na policję, by uniknąć działań dyscyplinarnych związanych z łamaniem reguł zakonu, przede wszystkim ślubu czystości.
W wywiadzie z UCA News wskazał, że oskarżająca go zakonnica miała romans z mężem kuzynki. "Zagroziła, że odejdzie z zakonu" - powiedział biskup, podkreślając jednocześnie, że chciała uzyskać dyspensę, aby zawrzeć sakrament małżeństwa. Gdy jej nie uzyskała, zaczęła grozić samemu biskupowi. Bp Mulakkal dodał również, że jej brat zaczął mu grozić śmiercią.
Ojcec Peter Kavumkal, wikariusz generalny diecezji Dżalandhar potwierdził, że kongregacja Misjonarek Jezusa miała usunąć zakonnicę 2 lipca, a 22 czerwca sam zgłosił się na policję stanu Pendżab i Kerala, by poinformować o groźbach kierowanych w stronę bpa Mulakkala.
Media zauważają, że grupa świeckich "Movement for Transparency" (pl. Ruch na rzecz transparencji) oskarżyła 6 miesięcy temu kard. George'a Alencherry (przełożonego Kościoła Syromalabarskiego, do którego należy bp Mulakkal), że zignorował świadectwo zakonnicy, która zgłosiła się do niego w sprawie gwałtu. W oskarżeniu mowa jest również o malwersacjach finansowych w archidiecezji kierowanej przez kardynała. Sprawą zainteresował się Watykan, doprowadzając do mianowania administratora apostolskiego w tej archidiecezji.
Watykan interweniuje ws archidiecezji kard. Alencherry >>
Sprawą zakonnicy i oskarżenia o gwałt żywo interesują się media indyjskie oraz zagraniczne media katolickie. Policja rozpoczęła już śledztwo.
Przez kilkanaście wieków zakonnice słuchały kazań, konferencji, rekolekcji, pouczeń, a zawsze w pokornym milczeniu, jak te nieme bydlątka: cokolwiek im mówiono, umiały tylko potakiwać. Czasem się któraś wyłamała, ale bardzo rzadko! Założenie ze strony kaznodziejów...
Skomentuj artykuł