Przesłanie papieża do katolików Kambodży

Przesłanie papieża do katolików Kambodży
(fot. Grzegorz Gałązka / galazka.deon.pl)
KAI / mh

Wideo-przesłanie Benedykta XVI wyemitowano na zakończenie krajowego kongresu Kościoła katolickiego w Kambodży "Vaticanum II i Kościół". Odbyło się ono w dniach 5-7 stycznia w Phnom Penh. Do udziału w nim zaproszeni byli wszyscy katolicy tego azjatyckiego kraju.

Na kongresie przedstawiono także opublikowane właśnie kambodżańskie tłumaczenie dokumentów Soboru Watykańskiego II i Katechizmu Kościoła Katolickiego. W swym przesłaniu papież życzył kambodżańskim katolikom, by pomogły im one w lepszym poznaniu nauczania Kościoła i wzrastaniu w wierze. Zachęcił ich do wpatrywania się w osobę Jezusa Chrystusa, który jest Dobrą Nowiną dla dzisiejszego świata.

Wspominając "czas zamętu" w Kambodży [nawiązanie do dyktatury Czerwonych Khmerów w latach 70. XX w. - KAI] Ojciec Święty podkreślił, że "wiara, odwaga i wytrwałość" licznych chrześcijan, z których wielu poniosło śmierć, "jest szlachetnym świadectwem złożonym prawdzie Ewangelii". Świadectwo to "stało się duchową siłą, nieocenioną dla odbudowy wspólnoty kościelnej" w tym kraju. - Dzisiaj liczni katechumeni i chrzty dorosłych ukazują wasz dynamizm i są znakiem czynnej obecności Boga w was - wskazał Benedykt XVI.

Wezwał katolików Kambodży do jedności. - Bądźcie pewni modlitwy waszych braci i sióstr, których krew spłynęła polami ryżowymi! Bądźcie zaczynem w cieście waszego społeczeństwa, świadcząc o miłosiernej miłości Chrystusa względem was, tworząc więzi braterstwa z członkami innych tradycji religijnych i podążając drogami sprawiedliwości i miłosierdzia - apelował papież.

DEON.PL POLECA

Młodych katolików wezwał, by nie zapominali, że Kościół jest ich rodziną oraz świadkami życia i miłości, które odkryli w Jezusie. Wszystkich, którzy szukają Boga zapewnił, że Chrystus ich kocha i ofiaruje im swój pokój.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Przesłanie papieża do katolików Kambodży
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.