Czego możemy się nauczyć od byłego jezuity?

Czego możemy się nauczyć od byłego jezuity?
Piotr Żyłka

Byli zakonnicy kojarzą nam się zazwyczaj z osobami, które atakują w mediach Kościół. Przychodzą nam do głowy przykłady eks-jezuity Stanisława Obirka i esk-dominikanina Tadeusza Bartosia. Nie zawsze jednak odejście z zakonu wiąże się ze stawaniem w opozycji do Kościoła.

Chris Lowney przez siedem lat był w zakonie jezuitów. Po odejściu z Towarzystwa zajął się pracą w bankowości. Osiągnął wielkie sukcesy. Mając trzydzieści kilka lat dotarł na szczyt. Został dyrektorem zarządzającym w firmie J.P. Morgan&Co - jednym z największych holdingów finansowych na świecie z aktywami wartymi ponad 2,5 bln dolarów, działającym w ponad 50 krajach. Pracował w Nowym Jorku, Tokio, Singapurze i Londynie. Otrzymał tytuł doktora honoris causa w St Luis University, Marymount Manhattan University i University of Great Falls.

Karierę bankowca porzucił w 2001 roku. Zaczął pisać. Jego pierwsza książka "Heroic Leadership" ("Heroiczne przywództwo") stała się bestsellerem oraz została ogłoszona książką roku 2003 magazynu ForeWord. Została też przetłumaczona na wiele języków. Pamiętam, jak wielkim zdziwieniem było dla mnie, gdy ją pierwszy raz otworzyłem. Po kilku stronach lektury byłem skołowany. Czego niby mogę się nauczyć od tego człowieka? Szybko okazało się, że bardzo dużo. Lowney doskonale połączył doświadczenia zakonne i biznesowe. W prosty, przystępny, nowoczesny sposób przedstawił "tajemnice sukcesu firmy istniejącej ponad 450 lat". Inaczej mówiąc, napisał bardzo inspirujący poradnik, w którym wytłumaczył, jak wiele może osiągnąć każdy człowiek żyjący w XXI wieku, jeśli skorzysta ze wskazówek płynących z duchowości ignacjańskiej.

"Miałem szczęście pracować z kilkoma wielkimi przywódcami i jestem przekonany, że Ignacy Loyola oraz jego towarzysze również się do nich zaliczają. I to jest właściwy powód, dla którego warto zwrócić uwagę na proponowane przez nich pomysły dotyczące przywództwa. Należy jednak również pamiętać, że Loyola został świętym (…) Założone w 1540 roku Towarzystwo Jezusowe nie miało ani kapitału, ani biznesplanu. Potrzebowało jednak niewiele ponad jedno pokolenie, aby stać się najbardziej wpływową korporacją w swojej kategorii. Jako zaufani europejskich władców, chińskiego cesarza Ming, japońskiego szoguna oraz cesarza mogolskiego w Indiach, jezuici mogli się poszczycić siecią kontaktów niemającą równych wśród innych podmiotów handlowych, religijnych czy instytucji rządowych" - pisze były jezuita.

DEON.PL POLECA

To samo dotyczy jego drugiej książki "Heroiczne życie". Z niej dowiemy się, jak świadomie kierować swoim życiem. Jest to współczesna wersja "Ćwiczeń duchownych". Autor zaczyna ją od słów: "Urodziłeś się, by zmienić świat. Skorzystasz z tej okazji w możliwie najlepszy sposób, opano­wując trzy istotne umiejętności: 1. Sformułuj cel wart reszty twojego życia. 2. W tym zmieniającym się i niepewnym świecie dokonuj mądrych wyborów związanych z karierą i relacjami międzyludzkimi. 3. Spraw, by każdy dzień był ważny, zwracając uwagę na swoje myśli, czyny i osiągane wyniki". Następnie przechodzimy przez wszystkie sfery naszego życia i uczymy się, jak rzetelną pracą, kosekwencją i wytrwałością możemy skutecznie osiągać małe i wielkie cele.

Książki Lowney'a są doskonałą propozycją dla wszystkich, którzy prowadzą intensywny styl życia, pracują i żyją w tempie, które rzadko kiedy pozwala im zatrzymać się i na spokojnie zastanowić się nad tym, co się z nimi dzieje i czy nasze codzienne decyzje mają jakiś głębszy sens. To taki poradnik codziennego życia chrześcijańskiego w praktyce.

Przykład tego byłego jezuity powinien nam też dać do myślenia. Życie jest skomplikowane. Pan Bóg może prowadzić człowieka w niezrozumiały dla nas sposób, dlatego powinniśmy unikać łatwego oceniania i krytykowania cudzych życiowych decyzji. Być może coś, co nam się w głowie nie mieści i wymyka się z prostych schematów, wcale nie jest zdradą powołania, ale jego realizajcą.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Czego możemy się nauczyć od byłego jezuity?
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.