Duch Pański spoczywa na Mnie – Łk 1,1-21

Duch Pański spoczywa na Mnie – Łk 1,1-21
(fot. jesus-explained.org)
Stanisław Biel SJ

Wielu już starało się ułożyć opowiadanie o zdarzeniach, które się dokonały pośród nas, tak jak nam je przekazali ci, którzy od początku byli naocznymi świadkami i sługami słowa. Postanowiłem więc i ja zbadać dokładnie wszystko od pierwszych chwil i opisać ci po kolei, dostojny Teofilu, abyś się mógł przekonać o całkowitej pewności nauk, których ci udzielono. Potem powrócił Jezus w mocy Ducha do Galilei, a wieść o Nim rozeszła się po całej okolicy. On zaś nauczał w ich synagogach, wysławiany przez wszystkich. Przyszedł również do Nazaretu, gdzie się wychował. W dzień szabatu udał się swoim zwyczajem do synagogi i powstał, aby czytać. Podano Mu księgę proroka Izajasza. Rozwinąwszy księgę, natrafił na miejsce, gdzie było napisane: Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność, a niewidomym przejrzenie; abym uciśnionych odsyłał wolnymi, abym obwoływał rok łaski od Pana. Zwinąwszy księgę oddał słudze i usiadł; a oczy wszystkich w synagodze były w Nim utkwione. Począł więc mówić do nich: Dziś spełniły się te słowa Pisma, któreście słyszeli. (Łk 1,1-4.4,14-21)

Ewangelia wg św. Łukasza rozpoczyna się Prologiem wzorowanym na tradycjach helleńskich. Autor „postanowił zbadać dokładnie wszystko od pierwszych chwil i opisać po kolei”. W czasach, gdy pisał Ewangelie, żyli jeszcze naoczni świadkowie i zajmowali ważne miejsca w Kościele. Łukasz czerpał więc z wiarygodnych źródeł. Od początku Kościoła oprócz źródeł pisanych ważna jest Tradycja.

Druga część dzisiejszej Ewangelii mówi o „adwencie” Jezusa do Nazaretu. Słowo „adventus” oznacza nawiedzenie miasta przez jakiegoś „boga”, przybycie imperatora, cesarza na prowincję. Taka wizyta wiązała się zwykle z oczekiwaniem i długimi przygotowaniami. Cała społeczność prowincjonalna starała się zrobić na cesarzu jak najlepsze wrażenie. Możemy wyobrazić sobie to całe podekscytowanie, właściwe małemu, zamkniętemu miasteczku, związane z przybyciem Jezusa. Pewną analogię mamy w czasie wizyt papieża.

Jezus wychował się w Nazarecie i jako pobożny Żyd miał zwyczaj nawiedzania w każdy szabat synagogi. Liturgia w synagodze polegała na odczytaniu Szema Israel, następnie wypowiadano osiemnaście błogosławieństw, czytano fragmenty Tory (Pięcioksięgu) i pism prorockich. Po czym następowało pouczenie, rodzaj homilii. Jezus odczytał fragment Księgi Proroka Izajasza (Iz 61, 1n). Następnie rozpoczął pierwsze wystąpienie, które Łukasz streszcza w jednym zdaniu: „Dziś spełniły się te słowa Pisma, któreście słyszeli”. „Adwent Jezusa” to Dobra Nowina, czas pokoju, radości z pojednania i niekończącego się jubileuszu.

DEON.PL POLECA

W tym krótkim cytacie Izajasz dwukrotnie podkreśla moment wolności, wyzwolenia, a Jezus akcentuje, że dokonuje się ono „dzisiaj”. Jest to wyzwolenie od niewoli ideologii, mody, bożków i idoli; od dążenia za wszelką cenę do władzy; od pychy i egoizmu… Takie wyzwolenie, które przynosi Jezus jest możliwe, gdy uznamy siebie za ubogich, więźniów, ślepych, uciskanych przez kajdany. „Kajdany, które uwierają – oto znak, że na nas zstąpiło tchnienie Ducha” (A. Pronzato).

Jako chrześcijanie mamy udział w prorockiej misji Jezusa. Zostaliśmy w sakramencie chrztu namaszczeni i posłani, by służyć i pomagać innym do zbawienia, zwłaszcza ubogim, cierpiącym i na różny sposób zniewolonym. Faktyczne (a nie tylko deklaratywne) podjęcie tej misji daje nam udział w Dobrej Nowinie Jezusa.

Jakie znaczenie ma dla mnie Tradycja w Kościele? W jakich wydarzeniach mojego dnia i życia doświadczam szczególnego „adwentu Boga”? Czy udział w niedzielnej Liturgii jest dla mnie przyjemnością czy przykrym obowiązkiem? Co dla mnie osobiście jest „Dobrą Nowiną”? Co mnie najbardziej zniewala? Jakiego wyzwolenia potrzebuję dziś? W jaki sposób włączam się w misję Jezusa na moim odcinku życia?

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Duch Pański spoczywa na Mnie – Łk 1,1-21
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.