Bloom znów wędruje po zaułkach Dublina

Bloom znów wędruje po zaułkach Dublina
Pierwsze wydanie Ulissesa, 1922 r.
PAP / wab

Bloomsday - rocznica wydania "Ulissesa" Jamesa Joyce'a - obchodzona jest od 56 lat w Dublinie, a od kilku lat imprezy poświęcone tej powieści odbywają się także w Warszawie. Na spotkanie poświęcone dziełu Joyce'a zaprasza w środę Biblioteka Uniwersytetu Warszawskiego.

Ambasada Irlandii i władze BUW przygotowały pokaz slajdów ze spaceru po starym Dublinie z komentarzem Piotra Pazińskiego - pisarza, laureata tegorocznego "Paszportu Polityki" za powieść "Pensjonat", redaktora naczelnego miesięcznika "Midrasz". Paziński fascynował się twórczością Joyce'a i opublikował przewodnik pt. "Dublin z Ulissesem". W BUW odbędzie się też prezentacja filmu "Bloom" w reżyserii Seana Walsha.

Data Bloomsday, czyli Dnia Blooma, nie jest przypadkowa - 16 czerwca 1904 r. rozgrywa się akcja "Ulissesa", najsłynniejszej powieści Jamesa Joyce'a. Na 730 stronicach autor, posługując się często techniką strumienia świadomości, opisuje wydarzenia jednego dnia, których doświadczył Leopold Bloom i jego towarzysz Stefan Dedalus, wędrując po zaułkach Dublina. Pisarz wybrał tę datę, gdyż był to również ważny dzień w jego życiu. 16 czerwca 1904 r. jako 20-latek umówił się na pierwszą randkę ze swoją przyszłą żoną i muzą - Norą Barnacle.

James Augustine Aloysius Joyce urodził się w 1882 r. w Dublinie. Po ukończeniu studiów na Wydziale Filozoficznym University College w rodzinnym mieście i po krótkim pobycie w Paryżu wyemigrował w 1904 roku z Irlandii. Od tego czasu przyjeżdżał tam tylko w odwiedziny. Po raz ostatni odwiedził swoją ojczyznę w 1912 r. Przez długi czas Joyce utrzymywał się ucząc języka angielskiego w szkołach w Poli (dziś Pula) i Trieście we Włoszech. Podczas I wojny światowej przebywał w Szwajcarii. W latach 1920-1940 mieszkał przede wszystkim w Paryżu, gdzie przeszedł 11 operacji oczu. W 1940 r. uciekł przed wojskami hitlerowskimi na południe Francji, a potem znowu do Szwajcarii. Zmarł 13 stycznia 1941 roku w Zurichu.

DEON.PL POLECA

"Ulisses" nie był publikowany w Irlandii z powodu kościelnego zakazu aż do początku lat 60. Do połowy lat 30. książka była zakazana również w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, a przemycane egzemplarze palono. Jeszcze w początkach lat 60. dublińscy księgarze szczycili się, że nie mają tej "ohydnej" książki na składzie.

Pierwszy Bloomsday w 1954 r. obchodziło pięciu pisarzy ze znanym poetą Patrickiem Kavanagh na czele. Obecnie, według szacunków Joyce Centrum, co roku do Dublina ściąga na Bloomsday kilka tysięcy ludzi, a siedzibę instytucji odwiedza rocznie nawet 30 tysięcy osób.

16 czerwca w Dublinie odbywają się występy teatrów ulicznych, a także parada rowerowa i spacer trasą, którą na kartach "Ulissesa" przebywa Bloom. Punktem zbiórki jest latarnia morska, gdzie powieść się rozpoczyna. W czasie Bloomsday nie może zabraknąć także głośnego czytania "Ulissesa" przez aktorów.

Od kilku lat coraz więcej miast organizuje u siebie Bloomsday - w Filadefii obchodzony jest szczególnie uroczyście, ponieważ tam właśnie w Rosenbach Museum and Library przechowywany jest manuskrypt "Ulissesa". Bloomsday świętowany jest też m.in. w węgierskim mieście Szombathely, gdzie miał urodzić się ojciec Leopolda Blooma (mieszkańcy miasteczka w 2004 roku wystawili pomnik antenatowi tej literackiej postaci), oraz we włoskim Trieście, gdzie Joyce pisał pierwsze rozdziały "Ulissesa".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Bloom znów wędruje po zaułkach Dublina
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.