Franciszek: te słowa Jezusa dotyczą nas wszystkich. Są zaproszeniem do wygrywania z lękiem

Franciszek: te słowa Jezusa dotyczą nas wszystkich. Są zaproszeniem do wygrywania z lękiem
(fot. Grzegorz Gałązka/galazka.deon.pl)
KAI/ ed

Słowa Jezusa, skierowane do Jego uczniów: "Chodźcie, a zobaczycie!" dotyczą dzisiaj nas wszystkich: wspólnot lokalnych i nowo przybyłych. Są zaproszeniem do przezwyciężenia naszych lęków, abyśmy mogli wyjść na spotkanie z drugim, aby go przyjąć, poznać go i uznać.

Przypomniał o tym Franciszek w kazaniu podczas Mszy św. w intencji uchodźców i migrantów, którą odprawił w bazylice św. Piotra w Watykanie 14 stycznia - w Światowym Dniu Uchodźców.

Oto polski tekst kazania papieskiego:

W tym roku chciałem uczcić Światowy Dzień Migrantów i Uchodźców Mszą św., na którą jesteście szczególnie zaproszeni wy: migranci, uchodźcy i osoby ubiegające się o azyl. Niektórzy z was niedawno przybyli do Włoch, inni od wielu lat tu mieszkacie i pracujecie, a jeszcze inni stanowią tak zwane "drugie pokolenie".

Dla wszystkich zabrzmiało w tym zgromadzeniu Słowo Boże, które dzisiaj zaprasza nas do pogłębienia szczególnego powołania, jakie Pan kieruje do każdego z nas. On, tak jak to uczynił z Samuelem (por. 1 Sm 3,3b-10.19), wzywa nas po imieniu - każdego z nas - i prosi, abyśmy uszanowali fakt, że zostaliśmy stworzeni jako istoty jedyne i niepowtarzalne, wszystkie różniące się między sobą oraz z wyjątkową rolą do odegrania w dziejach świata. W Ewangelii (por. J 1,35-42) dwaj uczniowie Jana pytają Jezusa: "Gdzie mieszkasz?" (w. 38), dając do zrozumienia, że od odpowiedzi na to pytanie zależy ich sąd o Nauczycielu z Nazaretu. Odpowiedź Jezusa jest jasna: "Chodźcie, a zobaczycie!" (w. 39) i otwiera na spotkanie osobiste, które przewiduje odpowiedni czas na przyjęcie, poznanie i uznanie drugiego.

W Orędziu na dzisiejszy dzień napisałem: "Każdy cudzoziemiec, który puka do naszych drzwi, jest okazją do spotkania z Jezusem Chrystusem, utożsamiającym się z cudzoziemcem przyjętym lub odrzuconym wszystkich czasów (por. Mt 25,35.43)". A dla obcego, imigranta, uchodźcy, przesiedleńca i azylanta każde drzwi nowej ziemi są również okazją do spotkania z Jezusem. Jego zaproszenie: "Chodźcie, a zobaczycie!" jest dzisiaj skierowane do nas wszystkich, wspólnot lokalnych i nowo przybyłych. Jest zaproszeniem do przezwyciężenia swych lęków, abyśmy mogli wyjść na spotkanie z innym, aby go przyjąć, poznać go i uznać. Jest to zaproszenie, umożliwiające pokazania bliźniemu innego człowieka, aby zobaczyć, gdzie i jak żyje.

W dzisiejszym świecie, dla nowo przybyłych ugoszczenie, poznanie i uznanie oznacza poznanie i poszanowanie praw, kultury i tradycji krajów, które ich przyjęły. Oznacza także zrozumienie ich lęków i obaw dotyczących przyszłości. Dla społeczności lokalnych przyjęcie, poznawanie i uznawanie oznacza otwarcie się na bogactwo różnorodności bez uprzedzeń, zrozumienie potencjałów i nadziei nowo przybyłych, a także ich słabości i obaw.Prawdziwe spotkanie z drugim nie kończy się na przyjęciu, ale angażuje nas wszystkich w trzech pozostałych działaniach, które podkreśliłem w Orędziu na ten Dzień: chronić, wspierać i integrować. A czy w prawdziwym spotkaniu z bliźnim będziemy mogli rozpoznać Jezusa Chrystusa, który prosi o przyjęcie, ochronę, wsparcie i integrację? Jak to nam pokazuje ewangeliczna przypowieść o sądzie ostatecznym: Pan był głodny, spragniony, nagi, chory, obcy i w więzieniu, a niektórzy pospieszyli Mu z pomocą, inni zaś nie (por. Mt 25,31-46).

To prawdziwe spotkanie z Chrystusem jest źródłem zbawienia, zbawienia, które musi być głoszone i niesione do wszystkich, jak uczy nas Apostoł Andrzej. Po wyznaniu swojemu bratu Szymonowi: "Znaleźliśmy Mesjasza" (J 1,41), Andrzej zaprowadził go do Jezusa, aby przeżył to samo doświadczenie spotkania.Nie jest łatwo wejść w kulturę innych, postawić się w sytuacji ludzi tak różnych od nas, zrozumieć ich myśli i doświadczenia. A tak często rezygnujemy ze spotkania z drugim i wznosimy przeszkody, aby się bronić. Czasami społeczności lokalne obawiają się, że nowo przybyli zakłócą ustalony porządek, "skradną" coś z tego, co z trudem wybudowano. Także nowo przybyli mają obawy: boją się konfrontacji, osądu, dyskryminacji, klęski.

Lęki te są uzasadnione, oparte na wątpliwościach, w pełni zrozumiałych z ludzkiego punktu widzenia. Wątpienie i lęk nie są grzechem. "Grzechem" jest godzenie się, aby lęki te wyznaczały nasze reakcje, warunkowały nasze decyzje, szkodziły szacunkowi i wielkoduszności, podsycały nienawiść i odrzucenie. "Grzechem" jest odmówienie spotkania z drugim, z innym, z bliźnim, które w rzeczywistości jest uprzywilejowaną sposobnością spotkania się z Panem.

Z tego spotkania z Jezusem obecnym w ubogich, odrzuconych, uchodźcach, ubiegających się o azyl wypływa nasza dzisiejsza modlitwa. Jest to modlitwa wzajemna: migranci i uchodźcy modlą się za społeczności lokalne, one zaś modlą się za nowo przybyłych i za imigrantów przebywających dłużej. Macierzyńskiemu wstawiennictwu Maryi powierzamy nadzieje wszystkich imigrantów i uchodźców na świecie oraz dążenia społeczności, które ich przyjmują, aby zgodnie z najwyższym przykazaniem Bożym miłosierdzia i miłości bliźniego, wszyscy nauczyli się kochać drugiego, cudzoziemca, jak samych siebie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Antonio Spadaro SJ

Papież Franciszek już po kilku minutach piastowania swojego urzędu podbił serca milionów ludzi na całym świecie. Wielu dziwiło się, że jest taki otwarty, taki odważny i taki... bliski.
A jaki jest naprawdę?

Rozmowa, którą z Ojcem...

Skomentuj artykuł

Franciszek: te słowa Jezusa dotyczą nas wszystkich. Są zaproszeniem do wygrywania z lękiem
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.