Dynamiczny rozwój Rycerzy Kolumba w Polsce
Ponad 3,5 tys. członków i ponad 70 parafialnych rad - to statystyczny obraz Rycerzy Kolumba w Polsce, katolickiej organizacji zrzeszającej mężczyzn, którzy modlitwą i pracą włączają się w działalność Kościoła na szczeblu parafii. W ostatnich 12 miesiącach przepracowali oni społecznie 70 tys. godzin i przekazali potrzebującym ponad 500 tys. złotych.
Jak poinformował KAI delegat stanowy Rycerzy Kolumba w Polsce Andrzej Anasiak, jednym z filarów działalności organizacji jest pomoc charytatywna. Zakon na całym świecie na działalność dobroczynną przekazał 170 mln dolarów, a bracia przepracowali społecznie ponad 70 mln godzin. W Polsce przepracowali 70 tysięcy godzin i zebrali ponad 500 tysięcy złotych dla potrzebujących. - To nasz znak firmowy, znak, który nas wyróżnia - mówi Andrzej Anasiak.
Rycerze Kolumba w Polsce notują dynamiczny rozwój. Obecnie jest ich 3,5 tys. zrzeszonych w ponad 70 radach parafialnych. - Wiemy, że zobowiązuje to nas do jeszcze intensywniejszej pracy na terenie Polski. Podobny rozwój jest widoczny także na Litwie i Ukrainie - powiedział Andrzej Anasiak.
Rycerze Kolumba rozpoczęli działalność w Polsce w 2006 roku. Rada Dyrektorów Rycerzy Kolumba na posiedzeniu w dniach 4-6 lutego 2011 r. podjęła decyzję, aby uczynić Polskę Radą Stanową. Pierwsza konwencja stanowa, na której ukonstytuowała się Rada Stanowa oraz wybrano delegata stanowego (przełożonego Rycerzy w Polsce), odbyła się 20-22 maja 2011 roku w Częstochowie, natomiast uroczyste wprowadzenie na urząd w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach 25 czerwca 2011 roku. W Polsce istnieją Rady Lokalne, które podejmują własne inicjatywy.
Rycerzem Kolumba może zostać mężczyzna, który ukończył 18 lat, jest głęboko wierzącym i praktykującym członkiem Kościoła rzymskokatolickiego, czuje wewnętrzną potrzebę pomocy bliźnim i pogłębiania swojej wiary, zostanie zaproszony przez innego Rycerza lub dostarczy zaświadczenie od proboszcza swojej parafii potwierdzające, że jest praktykującym katolikiem, i odbędzie rozmowę kwalifikacyjną z kapelanem Zakonu.
Skomentuj artykuł