Białoruscy biskupi pomogą migrantom na granicy

Białoruscy biskupi pomogą migrantom na granicy
Fot. depositphotos.com
KAI / tk

We wszystkich białoruskich kościołach katolickich odbędzie się zbiórka pieniędzy na pomoc dla migrantów znajdujących się na granicy z Polską. – Jako chrześcijanie nie możemy być obojętni wobec ludzkiego cierpienia – napisali hierarchowie w komunikacie.

Przypomnieli w nim, że trwa bezprecedensowy kryzys migracyjny na granicy z Polską, którego ofiarą padają uchodźcy pochodzący głównie z Bliskiego Wschodu, w tym kobiety i dzieci. Znajdują się w oni w obozowiskach pod gołym niebem, nie posiadając odpowiednich środków do przetrwania, znosząc głód i zimno.

Odwołując się do słów Chrystusa: „Bo byłem głodny, a daliście Mi jeść; byłem spragniony, a daliście Mi pić; byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie; byłem nagi, a przyodzialiście Mnie; (…) Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili”, biskupi podkreślili, że „naszym moralnym obowiązkiem” jest pomoc migrantom znajdującym na granicy.

W tym celu jutro w kościołach w całym kraju zbierane będą dary pieniężne, które zostaną następnie przekazane Caritas diecezji grodzieńskiej na pomoc uchodźcom. W grodzieńskich parafiach można też będzie zostawiać dla nich dary rzeczowe: ciepłe ubrania w różnych rozmiarach, buty, środki higieny osobistej, koce, pieluchy itp. Można też tam zostawiać żywność (z wyjątkiem wieprzowiny), najlepiej o długim okresie przydatności do spożycia i niewymagającą specjalnych warunków przechowywania.

Źródło: KAI / tk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Tomasz Nowak OP, Tomasz Gaj OP

Mirra jest symbolem goryczy. Wszystkiego, co w naszym życiu trudne i zranione. Zapach pomarańczy jest symbolem dominikańskiej świętości − radości, wolności, nieustannego byciaw drodze. Obie te rzeczywistości są niezbędnymi elementami ludzkiego życia. Obie mówią o...

Skomentuj artykuł

Białoruscy biskupi pomogą migrantom na granicy
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.