2011 - rok pracownika

Logo źródła: Dziennik Polski Katarzyna Klimek-Michno

Nowy rok będzie znów rokiem pracownika, ale tylko w niektórych branżach - prognozują analitycy

Wzrost bezrobocia wśród świeżo upieczonych absolwentów uczelni. Zamykanie działalności, zwolnienia, zahamowanie rekrutacji, brak wolnych etatów. Tak wyglądała rzeczywistość wielu firm w 2009 roku, uważanym za kryzysowy z powodu spowolnienia gospodarczego.

Rok 2010 okazał się bardziej łaskawy dla pracowników, ale wcale nie rozpieszczał - na rynku nastąpiło delikatne ożywienie, pojawiło się więcej możliwości, ale wciąż nie można było przebierać w ofertach, jak kilka lat temu, gdy to pracownicy rozdawali karty i dyktowali warunki. W niektórych branżach wzrosła również konkurencja o stanowiska.

Jak wynika z analizy międzynarodowej firmy rekrutacyjnej Antal International, dotyczącej średnich i wyższych stanowisk, najczęściej rekrutacja prowadzona była na stanowiska sprzedażowe. Na swoją sytuację nie mogą też narzekać pracownicy branży IT - dla programistów, informatyków cały czas jest praca. Oferty pojawiają się też dla pracowników technicznych, a w ostatnim czasie wzrosło zapotrzebowanie na analityków biznesowych.

A jaki będzie 2011 rok? - Od kilku już miesięcy możemy mówić o zbliżającym się wielkimi krokami rynku kandydata. Oceniam, że rok 2011 przyniesie kontynuację dobrej passy dla sektorów IT i telekomunikacja, bankowość i FMCG. W związku z coraz większym wzrostem gospodarczym, wzrośnie także zapotrzebowanie na pracowników w prawie wszystkich sektorach gospodarki - szacuje Artur Skiba, dyrektor zarządzający Antal International, agencji rekrutującej specjalistów i menedżerów oraz członek zarządu Stowarzyszenia Agencji Zatrudnienia. Specjaliści oceniają, że popyt będzie m.in. na project managerów i wdrożeniowców.

Według prognoz, zmienią się też zarobki. Na wielu stanowiskach już wzrosły, w porównaniu z początkiem roku, a nowy rok ma przynieść kolejne podwyżki.

Z analiz Antal International wynika, że płace wzrosną w bankowości. Na przykład analityk kredytowy, zarabiający obecnie 9-11 tys. zł brutto, będzie mógł liczyć w 2011 roku na zarobki rzędu 14 tys. zł brutto. Podwyżki nie ominą też branży farmaceutycznej, choć mowa tutaj nie o aptekarzach i technikach farmacji, lecz product managerach czy specjalistach ds. rejestracji leków. Ich zarobki również mogą wzrosną o tysiąc złotych.

Prognozy Antal International pokazują, że nie zmieni się wysokość wynagrodzenia w branży HR (zarządzanie zasobami ludzkimi). Np. HR business partner będzie zarabiać 10-15 tys. zł brutto. Wynagrodzenie w branży IT również będzie utrzymywać się na takim samym poziomie. Programiści zarobią miesięcznie 7-9 tys. zł brutto. W księgowości też nie są prognozowane zmiany. Księgowy zarobi 4,5-6 tys. zł brutto. Większe wynagrodzenie przewidziane jest na stanowisku: samodzielny księgowy - od 7 do 9 tys. zł brutto. Specjalista ds. marketingu zarobi 6-9 tys. zł brutto, a specjalista ds. sprzedaży w branży IT i telekomunikacja będzie mógł liczyć na zarobki od 6 do 10 tys. zł.

Na rynku widać już ożywienie, czego dowodem jest chociażby fakt otwierania nowych biur przez Antal International. Drugie biuro firmy rozpocznie działalność we Wrocławiu już na początku 2011 roku. W dalszych planach jest też otwarcie biura w Krakowie.

- Od lipca obserwujemy stabilizację popytu na pracowników; od tego momentu pracodawcy co miesiąc publikują u nas ponad 20 tys. propozycji pracy. Już teraz możemy powiedzieć, że liczba ofert w porównaniu do ubiegłego roku będzie o przynajmniej 40 procent większa - podkreśla Przemysław Gacek, prezes Grupy Pracuj, do której należy portal Pracuj.pl, dodając, że o poprawie na rynku pracy świadczą też dane z badania Pracuj.pl i Interaktywnego Instytutu Badań Rynkowych "Wyzwania HR w 2011 roku", przeprowadzonego w sierpniu wśród ponad 300 specjalistów i menedżerów HR z całej Polski.

- Czterech na dziesięciu badanych HR-owców zadeklarowało, że ich firmy planują zwiększenie zatrudnienia do końca tego roku - wylicza Przemysław Gacek. - Nadążenie za rosnącymi potrzebami kadrowymi firmy to również jedno z głównych wyzwań, jakie staną przed działami HR w 2011 roku. Można więc przypuszczać, że trend wzrostowy na rynku pracy, którego dowodem jest choćby systematycznie wyższa liczba ogłoszeń rekrutacyjnych, utrzyma się także w 2011 roku.

Jak zauważa Przemysław Gacek, na rynku szczególnie trudno o trzy grupy pracowników. Chodzi o doświadczonych inżynierów i specjalistów IT, szczególnie programistów. Poszukiwani są także handlowcy.

- Czy w 2011 wzrośnie liczba specjalizacji, w których karty będzie rozdawał pracownik? Trudno tu o jednoznaczną odpowiedź - mówi Przemysław Gacek - choć widać, że firmy starają się przygotować na taką ewentualność, między innymi inwestując w już zatrudnionych.

Źródło: 2011 - rok pracownika

www.dziennikpolski24.pl

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

2011 - rok pracownika
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.