Edward

Jest to imię pochodzenia germańskiego, częste wśród królów angielskich. W pierwszym członie zawarty jest element ed- / ead- / aud- / ot- 'dobrobyt, posiadłość, majątek, dziedzictwo' (por. Edgar, Edmund). Drugim członem jest element -wart / -ward 'opiekun, obrońca, stróż'. Całość może znaczyć 'stróż dziedzicznej posiadłości'.

W dawnej Polsce imię nie było znane. Pojawia się pod wpływem angielskim. Na jego popularność wywarła też pewien wpływ Nowa Heloiza Jana Jakuba Rousseau. Formy skrócone i spieszczenia to: Ed, Edi (pod wpływem obcym), Edek, Edzio. W dokumentach pojawiają się formy Edzik, Hedzik, ale są one spieszczeniami od imienia Idzi (Aegidius).

Odpowiedniki obcojęz.: łac. Eduardus, ang. Edward, fr. Édouard, Oudart, Odart, ros. Eduard, wł. Edoardo.

Święci, którzy rozsławili to imię, nie są liczni. W wykazach hagiograficznych spotykamy właściwie tylko dwóch i tych tu zwięźle przedstawimy. Tę niewielką liczbę zwiększają kilkakrotnie postacie błogosławionych, którzy - podobnie jak święci - byli synami narodu angielskiego. Ukażemy przynajmniej jednego ich przedstawiciela, reprezentującego również tych, którzy bohatersko bronili jedności z Rzymem. O innych męczennikach tej doby mówimy w aneksie.

Edward Męczennik. Był synem Edgara Spokojnego. W roku 975, mając lat dwanaście, wstąpił na tron po ojcu, do czego przyczyniła się przede wszystkim protekcja św. Dunstana. Ale spokoju nie zażył. Niesnaski, które wypełniły okres jego krótkotrwałych rządów, miały za tło sprawy sukcesyjne, jak i zbyt hojne, zdaniem wielu, darowizny jego ojca na rzecz klasztorów, co uszczupliło wpływy możnowładców. Wracając 18 marca 978 r. z polowania, król udał się na zamek Corfe, w hrabstwie Dorset, aby odwiedzić macochę i młodszego brata, którego bardzo kochał. Zanim jeszcze zsiadł z konia, napadli go i podstępnie zamordowali bandyci, nie ścigani przez nikogo. Wedle powszechnej opinii nasłani byli przez macochę Elfrydę, żądną władzy dla swego syna Etelreda, który rzeczywiście objął zaraz tron. Ciało zamordowanego pochowano byle jak na miejscu, ale niebawem św. Dunstan przeniósł je uroczyście do opactwa w Shaftesbury. Grób otoczono wkrótce czcią, którą wzmógł rozgłos cudów. Wówczas kult ten uznał i poparł również król Etelred. W Anglii stał się on bardzo popularny. Szerzył się także na kontynencie. Edwarda przyrównywano do innych popularnych młodych męczenników: Wincentego, Wawrzyńca, Pankracego itp.

Edward Wyznawca. Był synem króla Etelreda II i jego drugiej żony, Emmy z Normandii. Gdy w r. 1003 przyszedł na świat, Anglię nękały wojny. Ojciec, nie mogąc przeciwstawić się inwazjom duńskim, uszedł do Normandii i zabrał ze sobą syna. Edward wychowywał się tedy w tym kraju, a tymczasem w ojczyźnie rządzili najeźdźcy. W r. 1036 za poduszczeniem króla Harolda zamordowano brata Edwarda, Alfreda. Mimo to po śmierci drugiego brata Edward ku wielkiemu zadowoleniu ludności wstąpił na tron (1042). Wyprzedziła go sława pobożności, którą wkrótce spotęgowała powszechna opinia o jego dobroci i hojności. Dostępny dla wszystkich, zdobył sympatię i poszanowanie, ale brakowało mu energii, by umocnić władzę wobec rozwielmożnionych notabli i odeprzeć napady z zewnątrz. Mimo to okres jego panowania znamionował się względnym spokojem. Ponieważ jednak Edward otaczał się chętnie przybyszami z kontynentu, pośród miejscowych możnych narastało niezadowolenie. Spotęgowała je opozycja popularnego hrabiego Wessexu Godwina, którego Edward zmuszony był na czas jakiś wygnać z kraju, choć był to jego teść. W dziedzinie polityki kościelnej Edward dążył do zacieśniania związków z Rzymem i sprzyjał tendencjom reformistycznym zza kanału. Zubożałe na skutek wojen fundacje kościelne wsparł nowymi donacjami. Największą z jego darowizn było uposażenie i niejako wtórna fundacja opactwa w Westminsterze, gdzie koronowano później jego następców i gdzie on sam spoczął po swej śmierci. Nastąpiła ona tuż po konsekracji nowej świątyni, w której ciężko chory król już nie wziął udziału. Zmarł 5 stycznia 1066 r., nie pozostawiając potomka. Tron po nim miał objąć Wilhelm, książę Normandii, ale anglosascy możnowładcy zlekceważyli testament Edwarda, powołując na tron najpotężniejszego spośród siebie, Harolda. W ojczyźnie świętego miały na nowo rozgorzeć długotrwałe walki. A tymczasem jego kult, podtrzymywany przez mnichów z Westminsteru, szerzył się coraz bardziej. Ukoronował ten kult w nieco spokojniejszych dla Anglii czasach Aleksander III kanonizacją ogłoszoną w r. 1161. Do końca XIV stulecia Edward uchodził za patrona Anglii, by potem ustąpić miejsca św. Jerzemu. W tradycji ikonograficznej średniowiecza przedstawiany jest zawsze na tę samą modłę, toteż można by przypuszczać, iż chodzi o autentyczne, naturalne podobieństwo. Święto, obchodzone w Kościele powszechnym od czasów Innocentego XI, przypadało do niedawna (1969) 13 października. Obecnie należałoby Edwarda wspominać we właściwym jego dies natalis, to znaczy 5 stycznia.

Edward Campion. Urodził się w Ludlow, w Walii. Przez dwa lata studiował w oksfordzkim Jesus College. Gdy nawrócił się na katolicyzm, uszedł na kontynent. W Reims przyjął w r 1586 święcenia kapłańskie. Wtedy też dla uczczenia św. Edmunda Campiona przyjął jego nazwisko. W roku następnym przeprawił się potajemnie do kraju, ale wkrótce go tam ujęto i wtrącono do więzienia. Stracony został z trzema towarzyszami: z kapłanami Robertem Wilcoxem i Krzysztofem Buxtonem oraz z świeckim Robertem Widmerpoolem. Męczeństwa dopełnili w dniu 1 października 1588 r. w Canterbury. Beatyfikował ich w r. 1929 Pius XI.