Boże Narodzenie to wydarzenie pełne paradoksów. Stwórca i Pan Wszechświata rodzi się w ubóstwie, Dziewica zostaje matką, rzeczywistość Boska i ludzka na nowo jednoczą się ze sobą, a aniołowie świętują wraz z ubogimi pasterzami. Niezmierzony i nieskończony Bóg staje się tak mały, że można Go położyć w żłobie.
Boże Narodzenie to wydarzenie pełne paradoksów. Stwórca i Pan Wszechświata rodzi się w ubóstwie, Dziewica zostaje matką, rzeczywistość Boska i ludzka na nowo jednoczą się ze sobą, a aniołowie świętują wraz z ubogimi pasterzami. Niezmierzony i nieskończony Bóg staje się tak mały, że można Go położyć w żłobie.
Dla mnie historia św. Józefa to właśnie opowieść o dorastaniu do odpowiedzialności. Ten trochę nieporadny, wystraszony, wycofany i nieśmiały młody mężczyzna został wybrany na opiekuna Syna Bożego. Cała jego wielkość polega zaś na tym, że chociaż nie był człowiekiem sukcesu, to jednak trwał obok Jezusa i nie bał się przyjąć Go do siebie.
Dla mnie historia św. Józefa to właśnie opowieść o dorastaniu do odpowiedzialności. Ten trochę nieporadny, wystraszony, wycofany i nieśmiały młody mężczyzna został wybrany na opiekuna Syna Bożego. Cała jego wielkość polega zaś na tym, że chociaż nie był człowiekiem sukcesu, to jednak trwał obok Jezusa i nie bał się przyjąć Go do siebie.
"To nie człowiek musi udać się do świątyni i tam sprawować kult, ale Bóg sam przejmuje inicjatywę i posyła swojego Posłańca do domu Maryi. Radykalnie zmienia się więc kierunek: nie człowiek musi coś zrobić, ale to Bóg robi wszystko. Dlatego właśnie historia zbawienia zaczyna się od kobiety, bo ona ma wręcz wpisaną w swą anatomię możliwość przyjęcia nowego życia!" - pisze Przemysław Wysogląd SJ w książce "Wiara rodzi się z patrzenia".
"To nie człowiek musi udać się do świątyni i tam sprawować kult, ale Bóg sam przejmuje inicjatywę i posyła swojego Posłańca do domu Maryi. Radykalnie zmienia się więc kierunek: nie człowiek musi coś zrobić, ale to Bóg robi wszystko. Dlatego właśnie historia zbawienia zaczyna się od kobiety, bo ona ma wręcz wpisaną w swą anatomię możliwość przyjęcia nowego życia!" - pisze Przemysław Wysogląd SJ w książce "Wiara rodzi się z patrzenia".
https://wysoglad.blog.deon.pl/
Chrześcijaństwo nie jest systemem wartości, ani zbiorem rytuałów, ale jest spotkaniem z Bogiem, który chce być obecny również w najbardziej bolesnych momentach mojego życia i w najbardziej skomplikowanych relacjach - pisze na swoim blogu Przemek Wysogląd SJ.
Chrześcijaństwo nie jest systemem wartości, ani zbiorem rytuałów, ale jest spotkaniem z Bogiem, który chce być obecny również w najbardziej bolesnych momentach mojego życia i w najbardziej skomplikowanych relacjach - pisze na swoim blogu Przemek Wysogląd SJ.
Tak niewiele o nim wiemy, a z tych szczątkowych informacji, które podają nam ewangelie wyłania się obraz człowieka zupełnie nieciekawego i niezaangażowanego.
Tak niewiele o nim wiemy, a z tych szczątkowych informacji, które podają nam ewangelie wyłania się obraz człowieka zupełnie nieciekawego i niezaangażowanego.
"Moja twórczość – zarówno religijna, jak również abstrakcyjna i komiksowa – ostatecznie odnosi się do mojego doświadczenia wiary i spotkania z Panem Bogiem. Staram się to doświadczenie przedstawiać w wizualny sposób" - mówi twórca komiksu "Iñigo. Niebezpieczne życie Ignacego Loyoli".
"Moja twórczość – zarówno religijna, jak również abstrakcyjna i komiksowa – ostatecznie odnosi się do mojego doświadczenia wiary i spotkania z Panem Bogiem. Staram się to doświadczenie przedstawiać w wizualny sposób" - mówi twórca komiksu "Iñigo. Niebezpieczne życie Ignacego Loyoli".
W ten sposób, jeszcze przed narodzinami Zbawiciela, zapowiedziane jest Zstąpienie Jezusa do Otchłani, które jest tematem trzeciej części Tryptyku Przemka Wysogląda SJ. Odkryj tajemnicę Wielkiej Soboty.
W ten sposób, jeszcze przed narodzinami Zbawiciela, zapowiedziane jest Zstąpienie Jezusa do Otchłani, które jest tematem trzeciej części Tryptyku Przemka Wysogląda SJ. Odkryj tajemnicę Wielkiej Soboty.
Nawet zakładając, że ktoś codziennie jest na mszy, modli się i rano i wieczorem, to i tak zostaje mu ponad dwadzieścia godzin każdego dnia, które są… no właśnie, jak mielibyśmy nazwać? Skoro nie życiem duchowym, to… życiem cielesnym?
Nawet zakładając, że ktoś codziennie jest na mszy, modli się i rano i wieczorem, to i tak zostaje mu ponad dwadzieścia godzin każdego dnia, które są… no właśnie, jak mielibyśmy nazwać? Skoro nie życiem duchowym, to… życiem cielesnym?
Mesjasz rodzi się w nocy. Żłóbek jest jednocześnie jego sarkofagiem, w którym położony jest jak coś do jedzenia. Przemek Wysogląd SJ opisuje i wyjaśnia symbolikę swojego pięknego obrazu.
Mesjasz rodzi się w nocy. Żłóbek jest jednocześnie jego sarkofagiem, w którym położony jest jak coś do jedzenia. Przemek Wysogląd SJ opisuje i wyjaśnia symbolikę swojego pięknego obrazu.
O tym, że jesteśmy niecierpliwi, myślę, że nie trzeba nikogo przekonywać. Wystarczy zobaczyć co dzieje się w kolejkach w supermarketach, zwłaszcza w okresie okołoświątecznym, albo przy wsiadaniu do autobusu, czy pociągu. Ale to są tylko dodatki.
O tym, że jesteśmy niecierpliwi, myślę, że nie trzeba nikogo przekonywać. Wystarczy zobaczyć co dzieje się w kolejkach w supermarketach, zwłaszcza w okresie okołoświątecznym, albo przy wsiadaniu do autobusu, czy pociągu. Ale to są tylko dodatki.
Oto opowieść o nieprawdopodobnym wydarzeniu, które zmieniło bieg historii. Przemek Wysogląd SJ opowiada o nim na podstawie przepięknego obrazu, który sam namalował.
Oto opowieść o nieprawdopodobnym wydarzeniu, które zmieniło bieg historii. Przemek Wysogląd SJ opowiada o nim na podstawie przepięknego obrazu, który sam namalował.
Lubimy się straszyć. Mówimy, że nie lubimy, ale tak naprawdę lubimy. Oburzamy się na Halloween, a później z rozmiłowaniem czytamy straszliwe wizje Czyśćca, czy jakieś przepowiednie na temat końca świata.
Lubimy się straszyć. Mówimy, że nie lubimy, ale tak naprawdę lubimy. Oburzamy się na Halloween, a później z rozmiłowaniem czytamy straszliwe wizje Czyśćca, czy jakieś przepowiednie na temat końca świata.
Dzisiejsza uroczystość objawia nam prawdę o Chrystusie, że jest On władcą wszystkiego. To często nam umyka - zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę takie pomysły jak koronowanie Go na Króla Polski.
Dzisiejsza uroczystość objawia nam prawdę o Chrystusie, że jest On władcą wszystkiego. To często nam umyka - zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę takie pomysły jak koronowanie Go na Króla Polski.
To takie łatwe - przyłapać kogoś na tym, że to, co powiedział, niekoniecznie jest tak samo ujęte jak w Katechizmie. Zamiast skupiać się na tym, co dobre, zamiast próbować ocalić drugiego, czepiamy się szczegółów - pisze Przemek Wysogląd SJ.
To takie łatwe - przyłapać kogoś na tym, że to, co powiedział, niekoniecznie jest tak samo ujęte jak w Katechizmie. Zamiast skupiać się na tym, co dobre, zamiast próbować ocalić drugiego, czepiamy się szczegółów - pisze Przemek Wysogląd SJ.
Całe życie i dzieło Jezusa to koniec wszelkiej religii — tylko uwaga, żebyśmy to dobrze zrozumieli — Jezus nie przyszedł po to, żeby założyć nową religię, ale po to, żeby dać nam nowe życie!
Całe życie i dzieło Jezusa to koniec wszelkiej religii — tylko uwaga, żebyśmy to dobrze zrozumieli — Jezus nie przyszedł po to, żeby założyć nową religię, ale po to, żeby dać nam nowe życie!
Co ma wspólnego święty z bohaterami z filmu "Logan: Wolverine"? Wyjaśnia Przemysław Wysogląd SJ. Pisze też o pasjonującym życiu Kostki i o tym, dlaczego warto prosić go o wsparcie.
Co ma wspólnego święty z bohaterami z filmu "Logan: Wolverine"? Wyjaśnia Przemysław Wysogląd SJ. Pisze też o pasjonującym życiu Kostki i o tym, dlaczego warto prosić go o wsparcie.