Chciał zabrać do samolotu 19 kotów

PAP / slo

44-letni Amerykanin usiłował na lotnisku w Rzymie wsiąść do samolotu, lecącego do Nowego Jorku, z 19 kotami. Pozwolono mu wziąć tylko cztery, więc pozostałe porzucił. Włoskie media podały we wtorek, że na lotnisku Fiumicino pasażer wywołał alarm bombowy zostawiwszy w terminalu torbę, w której były między innymi rzeczy dla kotów.

Linie lotnicze odmówiły przyjęcia go na pokład z taką liczbą czworonogów w specjalnych klatkach i zgodziły się na to, by wsiadł do samolotu z czterema kotami. Piętnaście pozostałych mężczyzna porzucił przed lotniskowym terminalem, nie troszcząc się o to, co z nimi się stanie. Następnie wsiadł do samolotu i odleciał do USA.

Policja z Fiumicino prowadzi postępowanie w tej sprawie. Amerykańskiemu pasażerowi grozi odpowiedzialność karna za znęcanie się nad zwierzętami i wywołanie alarmu.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Chciał zabrać do samolotu 19 kotów
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.