Nie wiadomo, kiedy organizacja opublikuje raport dotyczący tego, co działo się 7 kwietnia.

Eksperci z Organizacji ds. Zakazu Broni Chemicznej (OPCW) zakończyli prace w syryjskiej Dumie, w ramach których badano okoliczności ataku chemicznego z 7 kwietnia - oświadczono w piątek na stronie internetowej organizacji.

Eksperci pobrali na miejscu próbki, które przekażą do wybranych laboratoriów - poinformowano. "Analiza próbek może zająć co najmniej 3-4 tygodnie" - dodano.

OPCW podkreśliła, że organizacja będzie kontynuowała prace, "by zebrać więcej informacji i materiałów". Nie wiadomo, kiedy organizacja opublikuje raport dotyczący tego, co działo się 7 kwietnia.

Badania mają umożliwić wyjaśnienie, czy w Dumie doszło do ataku z użyciem gazu trującego, o co państwa zachodnie oskarżają reżim prezydenta Syrii Baszara el-Asada, którego wspiera Moskwa. W ataku miało zginąć co najmniej 40 osób. W ramach odwetu USA, Francja i Wielka Brytania przeprowadziły naloty na syryjskie cele.

Przybycie ekipy OPCW było opóźniane. Departament Stanu USA przekazywał wówczas, że według posiadanych przez Waszyngton wiarygodnych informacji Rosja i Syria próbują "oczyścić" miejsce ataku chemicznego w Dumie i opóźnić dostęp do niego międzynarodowych inspektorów.