Francja: w Trebes msza za ofiary piątkowego zamachu

Francja: w Trebes msza za ofiary piątkowego zamachu
(fot. PAP/EPA/GUILLAUME HORCAJUELO)
PAP / jp

W Trebes w niedzielę odprawiono mszę za ofiary piątkowego zamachu. W homilii biskup Carcassonne złożył hołd ppłk. Arnaud Beltrame'owi, policjantowi, który zamienił się za zakładniczkę.

Prezydent Emmanuel Macron zapowiedział państwową uroczystość na jego cześć.

DEON.PL POLECA




Rodziny osób, które zginęły podczas zamachu w Trebes, ci, którym udało się przeżyć, mieszkańcy Trebes, małego miasteczka na południu Francji, wypełnili kościół Saint-Etienne-de-Trebes, w którym mszę poświęconą czterem ofiarom zamachu celebrował biskup Carcassonne i Narbonne Alain Planet - pisze francuski tygodnik "Le Point".

Od soboty flagi na posterunkach żandarmerii narodowej zostały opuszczone na znak żałoby do połowy masztu. Macron wydał oświadczenie, w którym napisał, że Beltrame "zginął, jako bohater". "Arnaud Beltrame zmarł w służbie narodu, któremu już tyle oddał" - dodał prezydent.

Beltrame, który skończył elitarną akademię wojskową Saint-Cyr Coetquidan, wybrał po niej jednostki specjalne żandarmerii i w 2003 roku trafił do Iraku. Był następnie członkiem gwardii prezydenckiej i w 2012 roku otrzymał jedno z najwyższych odznaczeń we Francji - Narodowy Order Zasługi.

W grudniu zorganizował w departamencie Aude, w którym leży Trebes, szkolenie żandarmerii na wypadek takiej właśnie sytuacji, do jakiej doszło w piątek: ataku terrorystycznego, podczas którego napastnik bierze zakładników.

W 2016 wziął ślub cywilny ze swą narzeczoną Marielle, a 9 czerwca miał wziąć z nią ślub kościelny - pisze tygodnik "Valeurs Actuelles". Państwo Beltrame nie mieli dzieci.

Pałac Elizejski nie podał jeszcze terminu uroczystości "hołdu narodowego" dla Beltrame'a, którą zapowiedział prezydent.

W piątek urodzony w Maroku Radouane Lakdim porwał samochód pod Carcassonne. Zabił pasażera i poważnie ranił kierowcę. Następnie w Carcassonne ostrzelał policjantów, a później wziął zakładników w supermarkecie w pobliskim Trebes, gdzie zabił pracownika i klienta.

Gdy na miejsce dotarły siły bezpieczeństwa, Beltrame zaoferował się Lakdimowi jako zakładnik, w zamian za jedną z przetrzymywanych kobiet.

Zdołał ukryć przed napastnikiem włączony telefon komórkowy, dzięki czemu specjalne jednostki policji na zewnątrz słyszały, co dzieje się w supermarkecie. Lakdim strzelił do Beltrame'a i zadał mu kilka ciosów nożem, poważnie go raniąc. Gdy z supermarketu rozległy się odgłosy strzałów, policja wkroczyła do akcji i zabiła napastnika.

W sobotę rano minister spraw wewnętrznych Francji Gerard Collomb poinformował, że Beltrame zmarł w szpitalu.

W sobotę policja znalazła trzy ładunki wybuchowe w supermarkecie w Trebes, gdzie w sobotę napastnik przetrzymywał zakładników i zabił trzy osoby. Jak podają agencje, zdaniem śledczych Lakdine planował znacznie bardziej krwawy zamach, niż ten który udało mu się przeprowadzić.

W jego mieszkaniu policja odkryła zapiski odnoszące się do Państwa Islamskiego, które wydają się być testamentem sprawcy.

W piątkowym zamachu na południu kraju zginęły cztery osoby, a 15 zostało rannych. W niedzielę stan jednego z nich był bardzo ciężki.

245 osób zginęło we Francji od 2015 roku w atakach przeprowadzonych przez sprawców związanych z Państwem Islamskim lub zainspirowanych działalnością tej ekstremistycznej organizacji.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Francja: w Trebes msza za ofiary piątkowego zamachu
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.