Obama: "Nie damy się sterroryzować"

Obama: "Nie damy się sterroryzować"
(fot. EPA/OLIVIER DOULIERY)
PAP / wab

- Jako Amerykanie, jako naród, nie damy się sterroryzować. Nie damy się zastraszyć, pozostaniemy czujni i będziemy razem działać, aby chronić kraj - powiedział prezydent Obama, wypowiadając się na temat niedoszłego ataku terrorystycznego w Nowym Jorku.

Barack Obama oświadczył, że podejrzany o zamach znajduje się w areszcie i jest przesłuchiwany. Organa śledcze - jak powiedział - próbują dociec, czy miał powiązania z organizacjami terrorystycznymi.

- Sprawiedliwości stanie się zadość. Będziemy nadal robić wszystko, co w naszej mocy, aby chronić naród amerykański - zapewnił prezydent.

- Incydent ten to kolejne przypomnienie, w jakich czasach żyjemy. W kraju i na całym świecie są ludzie, którzy pragną atakować naszych obywateli i mordować niewinnych. Nie cofną się przed niczym, by zakłócić nasz styl życia. Raz jeszcze próba takiego ataku się nie powiodła - dodał.

DEON.PL POLECA

- Jako Amerykanie, jako naród, nie damy się sterroryzować. Nie damy się zastraszyć, pozostaniemy czujni i będziemy razem działać, aby chronić kraj - powiedział.

Podejrzany o zamach 30-letni Pakistańczyk z amerykańskim paszportem, Faisal Shahzad, został aresztowany w nocy z poniedziałku na wtorek, kiedy siedział już w samolocie linii Emirates, który miał odlecieć z Nowego Jorku do Dubaju.

Wraz z nim zatrzymano dwie inne osoby, które potem zwolniono. W śledztwie Shahzad przyznał się, że umieścił ładunki wybuchowe w samochodzie i zaparkował go przy Times Square. Twierdzi jednak, że działał sam.

Policja przeszukuje obecnie jego dom. Według niektórych informacji, zalegał ze spłatą kredytu hipotecznego w wysokości 200 000 dolarów.

We wtorek po południu (czasu USA) Shahzad zostanie doprowadzony do sądu na tzw. arraignment, czyli formalne przedstawienie zarzutów.

Bezpośrednio po niedoszłym zamachu przyznali się do niego talibowie w Pakistanie. Rząd USA oświadczył jednak, że nie ma to żadnych dowodów.

Pojawiły się nawet podejrzenia, że mogło chodzić o swego rodzaju "próbę" sprawności działania amerykańskich służb - przed późniejszym, tym razem poważniejszym atakiem.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Obama: "Nie damy się sterroryzować"
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.