60 wstrząsów wtórnych po trzęsieniu ziemi

60 wstrząsów wtórnych po trzęsieniu ziemi
Wnętrze zniszczonego kościoła w Bolonii (fot. EPA/Serena Campanini)
PAP / drr

Sześćdziesiąt wtórnych wstrząsów zanotowano od północy w regionie Emilia-Romania we Włoszech, gdzie we wtorek w trzęsieniu ziemi zginęło 16 osób, w tym 13 robotników w zawalonych halach fabrycznych. Rannych jest 350 ludzi, a bez dachu nad głową ok. 8 tysięcy. Jedną osobę uważa się za zaginioną.

Łączna liczba osób bezdomnych i ewakuowanych z zagrożonych budynków po wstrząsach we wtorek i wcześniejszym 20 maja wynosi 15 tysięcy. W miejscowości Rovereto sulla Secchia zginął pod gruzami kościoła jego proboszcz, gdy ratował cenne dzieła sztuki ze świątyni.

Włoskie media przedstawiają zdjęcia, obrazujące ogrom nowych strat w rejonie miasta Modena, gdzie runęło wiele domów, zakładów produkcyjnych i kościołów, których konstrukcja została naruszona w rezultacie poprzedniego wstrząsu. Straty w tamtejszej gospodarce szacuje się na co najmniej 1 miliard euro.

Sejsmolodzy przestrzegają, że należy spodziewać się następnych silnych wstrząsów, gdyż obecna faza aktywności sejsmicznej jeszcze się nie skończyła. Zdaniem niektórych ekspertów, cytowanych przez środową prasę, wstrząsy w Emilii-Romanii mogą trwać nawet latami.

DEON.PL POLECA



Przypomina się, że w XVI wieku ziemia w okolicach miasta Ferrara trzęsła się przez cztery lata, co spowodowało, że uciekła stamtąd rządząca nim dynastia.

W związku z kataklizmem mnożą się apele do prezydenta Włoch Giorgio Napolitano o odwołanie parady wojskowej w sobotę w Rzymie z okazji Święta Republiki. W opinii związków zawodowych oraz polityków lewicy kilka milionów euro, które kosztować będzie organizacja tej uroczystości, należy przekazać na pomoc dla ludności ze zniszczonych terenów. Pałac Prezydencki odpowiedział, że parada w Wiecznym Mieście odbędzie się, ale będzie skromna.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

60 wstrząsów wtórnych po trzęsieniu ziemi
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.