Zakończyła się wizyta Baracka Obamy w Polsce

Zobacz galerię
Zakończyła się wizyta Baracka Obamy w Polsce
(fot. PAP/Radek Pietruszka)
PAP / apio

Amerykański prezydent Barack Obama zakończył swoją wizytę w Polsce i w Europie. O godzinie 16 prezydencki Air Force One odleciał z warszawskiego lotniska wojskowego. Obama wziął udział we wszystkich zaplanowanych punktach wizyty.

Barack Obama przybył do Polski wczoraj przed godzina 18-tą na pokładzie specjalnego samolotu Boeing VC-25A, stanowiącego przeróbkę popularnego jumbo-jeta, z którego korzysta w podróżach po kraju i świecie. Z chwilą wejścia głowy państwa na pokład samolotu otrzymuje on radiowy sygnł wywoławczy "Air Force One". Kryptonim ten zastrzeżono dla każdego samolotu sił powietrznych USA, w którym przebywa urzędujący prezydent Stanów Zjednoczonych.

Obama spędził w Polsce niespełna dobę; wczoraj wieczorem był gościem specjalnym roboczego obiadu w ramach XVII szczytu Europy Środkowej, który organizował prezydent Bronisław Komorowski. Była to okazja do spotkania z przywódcami 20 państw naszego regionu.

Do Polski Obama przyleciał z Francji, gdzie uczestniczył w dwudniowym szczycie państw grupy G8. Szczyt odbywał się w normandzkim mieście Deauville. W piątek po godzinie 14 Obama opuścił Deauville, po czym przyleciał do Paryża na lotnisko Orly.

DEON.PL POLECA

Po powitaniu na lotnisku, a przed przyjazdem do Pałacu Prezydenckiego Barack Obama zatrzymał się i złożył kwiaty przed Grobem Nieznanego Żołnierza. Przed ceremonią odegrany został hymn Stanów Zjednoczonych, po złożeniu wieńca rozbrzmiał polski hymn.

Amerykański prezydent przed Grobem Nieznanego Żołnierza złożył wieniec z biało-czerwono-niebieskich kwiatów. Chwilę potem wpisał się do pamiątkowej księgi.

"W hołdzie nieznanemu żołnierzowi - prezydent Stanów Zjednoczonych" - napisał Obama.

Następnie prezydent USA przywitał się ze zgromadzonymi na uroczystości przedstawicielami kombatantów i wojskowych; uścisnął dłonie wielu z nich, z niektórymi krótko rozmawiał.

Po ceremonii przed Grobem Nieznanego Żołnierza Barack Obama udał się na uroczystość przed Pomnikiem Bohaterów Getta na warszawskim Muranowie. Prezydent USA po złożeniu wieńca przed Pomnikiem Bohaterów Getta kilkanaście minut rozmawiał z przedstawicielami środowisk żydowskich. Zapoznał się też z planami budowy Muzeum Historii Żydów Polskich.

Pod znajdującym się naprzeciwko Pomnika Bohaterów Getta budynkiem powstającego muzeum, Barack Obama rozmawiał m.in. z szefem resortu kultury Bogdanem Zdrojewskim, z p.o. dyrektor muzeum Agnieszką Rudzińską, a także przewodniczącym Rady Muzeum Historii Żydów Polskich Marianem Turskim.

Do Pałacu Prezydenckiego amerykański prezydent dotarł około 19.30. Był gościem specjalnym roboczego obiadu w ramach XVII szczytu Europy Środkowej, który organizuje polski prezydent. Była to okazja do spotkania Obamy z przywódcami 20 państw naszego regionu.

Prezydent Bronisław Komorowski powitał w Pałacu Prezydenckim w imieniu wszystkich uczestników szczytu Europy Środkowej gościa specjalnego prezydenta USA Baracka Obamę. Wyraził nadzieję na wymianę poglądów i myśli o drodze do demokracji krajów naszego regionu.

- Witamy serdecznie pana prezydenta i myślę, że będę wyrazicielem nas wszystkim, jeśli powiem, że bardzo liczymy na możliwość wymiany poglądów, myśli i informacji o tym, co jest przedmiotem naszej dzisiejszej dyskusji, a więc o drodze ku demokracji, o doświadczeniu naszych krajów, naszego regionu, Europy Środkowo-Wschodniej w zakresie dążenia do demokracji poprzez transformację nie zawsze łatwą - powiedział Komorowski rozpoczynając roboczy obiad, podczas którego prezydent USA będzie rozmawiał z uczestnikami Szczytu Państw Europy Środkowej.

Zwracając się do Obamy poinformował, że w Sali Kolumnowej, gdzie odbywało się spotkanie, powstał Układ Warszawski - jeden - jak mówił Komorowski - "z przejawów głębokiego podziału świata i Europy", ale także nastąpił "ważny akt, jakim był demontaż systemu komunistycznego w Polsce", czyli zawarcie "mądrego porozumienia opozycji z ówczesną władzą" po obradach okrągłego stołu.

Jak przypomniał, spotkał się już z prezydentami państw Europy Środkowej w zeszłym roku. - A teraz czeka nas kolejna kolacja, w czasie której będziemy wymieniać szczere poglądy i potwierdzimy ważność sojuszu pomiędzy państwami, które państwo reprezentują a Stanami Zjednoczonymi - podkreślił prezydent USA.

- Świadczy to za jak ważne uznajemy stosunki z państwami Europy Środkowo-Wschodniej - dodał Obama.

- Czerpiemy inspirację z dążenia do wolności i wzrostu gospodarczego, który ma miejsce w tym regionie. Jesteśmy przekonani, że będziemy częścią tego procesu, co będzie umacniało wasze demokracje, wasze gospodarki. Będziemy pełnoprawnymi partnerami, bo uważamy, że będzie to korzystne także dla Stanów Zjednoczonych - powiedział amerykański prezydent.

O tej nieplanowanej wcześniej rozmowie trzech prezydentów poinformowała PAP szefowa Biura Prasowego prezydenta Komorowskiego Joanna Trzaska-Wieczorek.

Przed XVII szczytem Europy Środkowej, w którym brał udział prezydent Ukrainy, pojawiły się nieoficjalne informacje ze źródeł rządowych, że podczas pobytu Janukowycza w Warszawie może pojawić się temat niedawnego zatrzymania w Kijowie byłej premier Julii Tymoszenko. Doradca prezydenta Ukrainy ds. międzynarodowych Andrij Honczaruk przekonywał jednak, że podczas wizyty w Polsce Janukowycz będzie mówił o rozwoju demokracji w swoim kraju, jednak nie wytłumaczy sprawy zatrzymania Tymoszenko.

W sobotę, drugim dniu swojej wizyty prezydent USA Barack Obama spotkał się z prezydentem Bronisławem Komorowskim, premierem Donaldem Tuskiem oraz z liderami b. opozycji antykomunistycznej i przedstawicielami partii politycznych oraz rodzinami ofiar katastrofy smoleńskiej.

Na godz. 10.25 zaplanowana jest ceremonia oficjalnego powitania Obamy przez polskiego prezydenta na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego.

Po ceremonii powitania rozpoczęły się dwustronne rozmowy amerykańskiej i polskiej delegacji pod przewodnictwem prezydentów.

Następnym punktem wizyty było spotkanie Komorowskiego i Obamy z przedstawicielami mediów.

- Polska jest liderem, przykładem dla całego regionu, z uwagi na sukcesy w promowaniu demokracji i gospodarki rynkowej - powiedział do przedstawicieli mediów prezydent USA Barack Obama po spotkaniu z prezydentem Komorowskim.

Rozmowa dotyczyła przede wszystkim możliwości wykorzystania polskiego doświadczenia z okresu transformacji w innych częściach świata, sprawy gospodarcze, w tym gaz łupkowy; bezpieczeństwo i demokratyzacja w Afryce Północnej.

W spotkaniu z Obamą wzięli udział m.in.: były premier Tadeusz Mazowiecki, były marszałek Sejmu Wiesław Chrzanowski, szefowa Polskiej Akcji Humanitarnej Janina Ochojska, marszałkowie Sejmu i Senatu - Grzegorz Schetyna i Bogdan Borusewicz, szef MSZ Radosław Sikorski, a także przedstawiciele Kancelarii Prezydenta.

Zaproszono też liderów partii politycznych, które mają swoją reprezentację w parlamencie: wiceszefową PO Hannę Gronkiewicz-Waltz, prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, szefa SLD Grzegorza Napieralskiego, prezesa PSL Waldemara Pawlaka i szefową PJN Joannę Kluzik-Rostkowską.

Na to spotkanie nie przybył natomiast b. prezydent Lech Wałęsa. Nieoczekiwanie w piątek Wałęsa poinformował, że na spotkanie się nie wybiera. Z nieoficjalnych informacji PAP wynika, że zaproszenie na spotkanie z Obamą były prezydent otrzymał w piątek rano. W tej sprawie do Wałęsy zadzwonił ambasador USA w Polsce Lee Feinstein, namawiając go do zmiany decyzji.

Obama po przybyciu do katedry polowej złożył kwiaty i oddał hołd przed tablicą, upamiętniającą wszystkie ofiary katastrofy smoleńskiej. Umieszczono ją w Kaplicy Katyńskiej, na prawo od wejścia, naprzeciwko ołtarza.

Na spotkanie z prezydentem Stanów Zjednoczonych oprócz rodziny prezydenta Lecha Kaczyńskiego zaproszone zostały tylko wdowy po wojskowych, którzy zginęli 10 kwietnia 2010 roku.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Zakończyła się wizyta Baracka Obamy w Polsce
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.