PiS: służba zdrowia na ślepym torze

PiS: służba zdrowia na ślepym torze
(fot. PAP/Radek Pietruszka)
PAP / psd

Ewa Kopacz "wprowadza służbę zdrowia na ślepy tor" - dowodził Czesław Hoc (PiS) w czwartek w Sejmie podczas debaty nad wnioskiem o odwołanie minister zdrowia. Jego zdaniem, jej działania prowadzą do komercjalizacji, a w konsekwencji prywatyzacji służby zdrowia.

"Pakiet ustaw zdrowotnych otwiera drogę do szerokiej prywatyzacji i wyprzedaży majątku publicznego" - zaznaczył Hoc podczas debaty nad wnioskiem PiS o wotum nieufności dla minister zdrowia.

W opinii posła, ustawa o działalności leczniczej prowadzi do możliwości komercjalizacji, a następnie "ogłaszania upadłości szpitali i poddawania niczym nieskrępowanej prywatyzacji".

Ocenił, że Kopacz kieruje się zasadą, "że niewidzialna ręka wolnego rynku w służbie zdrowia wszystko uzdrowi".

DEON.PL POLECA

Hoc przekonywał też, że ustawy popierane przez Ministerstwo Zdrowia spowodują ponadto brak równego dostępu do opieki zdrowotnej. "Nie będzie już nazwy szpital, będzie przedsiębiorstwo podmiotu leczniczego. Nie będzie już nieopłacalnych oddziałów, pozostaną tylko te, które przynoszą zyski (...) pojawią się nowe miejsca pracy - prezesi spółek i członkowie rad nadzorczych. Zostanie opracowany system dwóch kolejek - szybkiej komercyjnej, dla tych którzy zapłacą i wolnej, upokarzającej, dla tych z ubezpieczalni" - przewidywał.

"Komercja, zysk, prymat pieniądza nad zdrowiem. Pani minister, a gdzie pacjent? Wartości konstytucyjne?" - pytał Hoc.

Poseł PiS wytknął również Kopacz, że forsując ustawę o refundacji leków nie przedstawiła żadnych obliczeń wskazujących, że dzięki nowym przepisom leki będą tańsze. "Niezależni eksperci twierdzą, że leki zdrożeją o około 20 proc." - podkreślił.

Zdaniem Hoca, Kopacz przez zmiany w ustawie o zawodzie lekarza i lekarza dentysty "bezceremonialnie likwiduje lekarski staż podyplomowy, a same studia skraca o rok". "Te zmiany będą prowadzić do pogorszenia kadr lekarskich" - ocenił.

Hoc przytoczył również wypowiedź Kopacz z trybuny sejmowej. Mówiła wtedy o katastrofie smoleńskiej: "Gdy znaleziono najmniejszy szczątek na miejscu katastrofy, wtedy przekopywano z całą starannością ziemię na głębokości ponad 1 m i przesiewano ją w sposób szczególnie staranny". "Po kilku dniach wycieczki szkolne, kolejne grupy Polaków odnajdują ludzkie szczątki, fragmenty samolotu i rzeczy osobiste ofiar" - zaznaczył poseł PiS

SLD: nas nie interesuje wojna prawicy

Dziś nie powiem wprost, jak klub będzie głosował. Nasze zdania są podzielone. Za chwilę spotkamy się na posiedzeniu. Zostawiliśmy sobie prawo do decyzji związane z przebiegiem dzisiejszej debaty. To nie politycy ocenią panią minister zdrowia, to pacjenci ją ocenią. Dzisiaj ta ocena nie wypada zbyt dobrze” – powiedziała Streker-Dembińska.

Posłanka SLD oceniła jednocześnie, że wniosek PiS o odwołanie minister zdrowia jest „wyjątkowo słaby”, a argumentacja w nim zawarta "nie jest przekonująca”. „Nas nie interesuje wojna prawicy, którą toczycie, nas interesuje rozwiązywanie problemów. W sprawie reformy polityki zdrowotnej mieliśmy i mamy własne zdanie, propozycje ustawowe” – powiedziała posłanka SLD.

Dodała, że Sojusz nie krytykował wszystkich rozwiązań z zakresu ochrony zdrowia, które proponował rząd PO. „Wiele z nich poparliśmy, wiele działań podejmowanych przez panią minister było również inspirowanych przez nasze wnioski, interpelacje, działanie i tu serdecznie dziękujemy za takie podejście do sprawy” – mówiła.

Jak dodała, działania Kopacz w zakresie transplantologii zasługują na najwyższe uznanie. „To rząd Prawa i Sprawiedliwości doprowadził do całkowitej zapaści w tym względzie” – powiedziała Streker-Dembińska.
Posłanka SLD mówiła też, że rząd PO dokończył uchwalony jeszcze przez SLD wieloletni plan dotyczący rozwoju Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. ”Doceniamy idee programów terapeutycznych (…), doceniamy fakt, o który również żeśmy sami zabiegali, że rezydenci i stażyści mają lepsze warunki pracy, ale mimo tego mamy wiele uwag i inną wizję w pewnych sprawach” – powiedziała Streker-Dembińska.

Przypomniała, że premier Tusk w swoim expose zwrócił uwagę na potrzebę rozwiązania problemu wielomiesięcznego oczekiwania przez pacjentów na poradę lekarską lub zabieg. Jak dodała, po blisko czterech latach niewiele się zmieniło w tym zakresie.

„Obiecywaliście podzielenie Narodowego Funduszu Zdrowia. Tutaj pacjenci również mówią, że borykają się z kłopotami, jeśli chodzi o finansowanie oraz decyzje urzędników” – powiedziała Streker-Dembińska.

PSL: przestańmy grać służbą zdrowia

Szef klubu PSL Stanisław Żelichowski zaapelował w czwartek podczas sejmowej debaty nad wnioskiem o wotum nieufności dla minister zdrowia Ewy Kopacz, aby politycy przestali grać służbą zdrowia i spróbowali zrobić wszystko, aby pacjentom było coraz lepiej.

"Pomóżmy minister Kopacz, żeby problemy służby zdrowia rozwiązywała skuteczniej. Robi to coraz lepiej i na prawdę nie grajmy tą sprawą" - powiedział Żelichowski z sejmowej trybuny.

Podkreślił, że klub PSL "z dużym smutkiem" zapoznał się z wnioskiem PiS o odwołanie Kopacz. "Chcielibyśmy, aby w tak wrażliwej dziedzinie jak zdrowie i życie Polaków brały górę nie słupki partyjne, ale właśnie poprawa stanu zdrowia wszystkich Polaków" - zaznaczył szef klubu PSL.

W jego ocenie, "jakieś fatum krąży nad polską polityką". "Dziś mamy polityków, którzy o czym by nie zaczęli mówić, to w dni nieparzyste mówią o rzekomej słabości rządu pana premiera Tuska, a w dni parzyste o rzekomej prywatyzacji szpitali. Ponieważ dziś mamy czwartek 26 maja - dzień parzysty, czyli z tego wynika, że będziemy zajmowali się taką dziedziną" - powiedział.

Żelichowski zaznaczył także, że wszyscy chorzy w Polsce mają wiele zastrzeżeń do służby zdrowia, które - według niego - wynikają m.in. z tego, że jesteśmy krajem na dorobku.

"W wielu dziedzinach musimy wykonywać takie czynności, zaproponować polską drogę, której inne kraje bogate nie muszą wykonywać. Trzeba zwiększać wpływy na ochronę zdrowia Polaków i to się dzieje. Pani minister to doskonale wykonuje mimo kryzysu, mimo trudnej sytuacji globalnej, europejskiej i również w Polsce" - podkreślił szef klubu PSL.

Głosowanie nad odwołaniem minister zdrowia Ewy Kopacz zaplanowano na czwartek po południu.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

PiS: służba zdrowia na ślepym torze
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.