Zatory na rzekach, woda podmywa domy

Zatory na rzekach, woda podmywa domy
(fot. PAP/Jerzy Undro)
tvn24 / apio

Wysoka woda na wielu rzekach w Polsce. Najgorsza sytuacja jest w Krajniku Dolnym w woj. zachodniopomorskim, gdzie woda podmywa już domy. Mieszkańcy czekają na lodołamacze, te jednak mają kłopoty z dotarciem do miejscowości. Dodatkowo około 5 tysięcy mieszkańców w tym rejonie nie ma prądu. - Takie mamy popsute trochę Święta - mówią mieszkańcy.

Wysoka woda utrzymuje się na wielu rzekach w Polsce. Najtrudniejsza sytuacja jest na Odrze w miejscowości Krajnik Dolny. Woda wystąpiła z brzegów, ale strażacy robią, co mogą, by nie przelała się przez wały i nie pozalewała okolicznych dróg.

Wał przeciwpowodziowy został umocniony po wiosennej powodzi, ale teraz zaczyna już przesiąkać.

Na miejsce płyną lodołamacze, mają jednak problemy z dotarciem do celu. Najpierw musiały skruszyć lód na jeziorze Dąbie, a później nie mogły przepłynąć pod mostem kolejowym, bo odpowiedzialny za jego otwarcie dróżnik nie przyszedł na czas do pracy.

DEON.PL POLECA

- Woda się podniosła jak w '97 roku - mówią mieszkańcy. - Czekamy na lodołamacze, ale nie przypływają. Jesteśmy bardzo zawiedzeni - dodają.

Dodatkowo sytuację utrudnia fakt, że w regionie około pięciu tysięcy osób pozbawionych jest prądu. Służby pracują nad usunięciem awarii.

Poważna sytuacja panuje również na Noteci w Wieleniu (woj. wielkopolskie). Tam woda już 3 dni temu przekroczyła stan alarmowy.

Sytuacja jest trudna, ale stabilna. W ciągu ostatniej nocy poziom wody podniósł się o 2 cm. Najbardziej dramatyczna sytuacja jest przy moście przy Drawskim Młynie gdzie stworzył się 30-kilometrowy zator. Burmistrz Wielenia tłumaczy, że nie da się go wysadzić, ponieważ jest zbyt długi.

W mieście strażacy już od paru dni układają worki z piaskiem zabezpieczając gospodarstwa. Zagrożone jest także stare miasto, które jest wyspą otoczoną przez Starą i Nową Noteć. Woda zalała już park na głębokość 1,5 metra, podtopione są piwnice w domach starego miasta. Służby są przygotowane na wypadek ewakuacji.

Wzrost spodziewany jest także na Małej Wiśle, Przemszy i Sole (Śląskie), w zlewniach Nidy, Czarnej Staszowskiej i Koprzywianki (Świętokrzyskie) oraz na Wieprzu i Tyśmienicy oraz Bugu (Lubelskie).

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Zatory na rzekach, woda podmywa domy
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.